Marek i Stefan walczą o jak najlepsze wyniki sprzedaży. Zimińskiemu idzie coraz lepiej, Dębek natomiast nie daje sobie rady. Na dodatek zostaje poszczuty psem. Smolny przeprasza synów. Przyznaje, że był dla nich zbyt surowy. Tłumaczy, że sam był tak wychowany przez swojego ojca i dlatego nie umiał inaczej. Zapewnia chłopców, że bardzo mu na nich zależy. Synowie wymyślają zaskakujący sposób, by im to udowodnił.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach?Odwiedź nas na Facebooku!