Pogrzeb Anny Przybylskiej. Pożegnalny list mamy Anny Przybylskiej: "Dałam Ci Aniu dar życia..."

2014-10-11 18:23

Pogrzeb Anny Przybylskiej, czyli serialowej Marylki ze "Złotopolskich", który odbył się w czwartek, 9.10.2014, w Gdyni przyciągnął tłumy w Gdyni. Podczas mszy świętej na pogrzebie Anny Przybylskiej w kościele Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski został odczytany wzruszający list pożegnalny Krystyny Przybylskiej. Mama Anny Przybylskiej dziękowała w nim Jarosławowi Bieniukowi. Biała trumna z ciałem aktorki została złożona do grobu jej ojca, komandora porucznika Bogdana Przybylskiego, na Cmentarzu Marynarki Wojennej w Gdyni Oksywie. Na cmentarzu Jarosław Bieniuk trzymał na rękach 3-letniego synka Jasia, a obok niego stała jeszcze dwójka dzieci - 9-letni Szymon i 12-letnia Oliwia...

Pogrzeb Anny Przybylskiej w czwartek, 9.10.2014, w Gdyni

Pogrzeb Anny Przybylskiej w Gdyni dla wielu fanów zmarłej na raka trzustki aktorki był ostatnią szansą, by pożegnać serialową Marylkę ze "Złotopolskich", która przez ponad rok walczyła ze śmiertelną chorobą. Anna Przybylska została pochowana w białej trumnie w grobie ojca, komandora porucznika Bogdana Przybylskiego, który zmarł w 1995 roku na nowotwór.

Zobacz: Złotopolscy. Śmierć Anny Przybylskiej. Pierwsza i ostatnia scena Anny Przybylskiej w Złotopolskich - zobacz Youtube


Ciało Anny Przybylskiej nie zostało skremowane. Uroczystości pogrzebowe na cmentarzu poprzedziła msza święta w intencji Anny Przybylskiej, która rozpoczęła się o godz. 13:00 w kościele Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Gdyni.

W pogrzebie Anny Przybylskiej w kościele uczestniczyli m.in. jej przyjaciele aktorzy Cezary Pazura, Olaf Lubaszenko, Katarzyna Figura i reżyser Radosław Piwowarski, który w imieniu środowiska filmowego pożegnał aktorkę w przemówieniu na cmentarzu. Wśród żałobników był także prezydent Gdyni, Wojciech Szczurek.

Podczas mszy świętej w kościele NMP Królowej Polski w Gdyni ksiądz, wspominając podczas homilii Annę Przybylską, mówił, że odeszła jedna z najpiękniejszych i najpopularniejszych polskich aktorek.

"Szanowała swego widza, role wybierała rozsądnie, stroniła od blichtru, czerwonego dywanu, świateł i reflektorów; pod którymi stawała tylko wtedy, kiedy było to konieczne; nade wszystko została normalną, kochaną Anią dla rodziny i przyjaciół i dla wszystkich, którzy ją kochali i podziwiali" - cytuje słowa księdza "Dziennik Bałtycki"

"Walczyła do końca mimo tego, że los co chwilę rzucał ją na kolana i odbierał jej nadzieję; po każdym ciosie podnosiła się i ponownie stawała do walki" - dodał kapłan.

Patrz: Anna Przybylska zmarła na raka trzustki. Komisarz Alex to ostatni serial, w którym zagrała

Szczególnie wzruszające były słowa księdza: "Panie, nie mamy żalu, że nam ją zabrałeś. Dziękujemy, że nam ją dałeś na te 35 lat. Twoje życie to 35 kart. Zapisanych po brzegi miłością, dziećmi oraz pracą. Odeszłaś zbyt szybko" .

Przyjaciel rodziny zmarłej gwiazdy odczytał list matki Przybylskiej, pani Krystyny, która w poruszających słowach wspominała córkę:

"Trzpiotka, żywiołowa to tylko kilka określeń Anny. Ona do samego końca była z przyjaciółmi. Dziękuję pielęgniarkom, lekarzom i sąsiadom. Dziękuję Jolancie Pieńkowskiej i Leszkowi Czarneckiemu. Dziękuję firmom, które wspierały Annę w walce. Dziękuję Radosławowi Piwowarskiemu za pomoc na starcie. Kasi Figurze za pomoc w początkach kariery. Dziękuję Jarkowi Bieniukowi za 13 lat wsparcia. Okazał się być godnym córki.

Dałam Ci Aniu dar życia, lecz niespodzianie zabrał go los. Byłaś silna i waleczna, lecz tej walki nie mogliśmy wygrać. Razem z sobą zabierasz cząstkę każdego z nas, w zamian zostawiając ogromną wyrwę w naszych sercach. Otaczaj nas opieką i wyczekuj ponownego spotkania w wieczności. Spoczywaj w pokoju..."

Podczas składania trumny z ciałem Anny Przybylskiej do grobu na cmentarzu w Gdyni Oksywie Jarosław Bieniuk nie spuszczał oczu z trumny. Partner aktorki trzymał na rękach 3-letniego Jasia, a obok niego stali Szymon i Oliwia. Dzieci Anny Przybylskiej nie kryły łez...

Chcesz wiedzieć więcej? Odwiedź nas na Facebooku!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail