Franka z "M jak miłość" zdradziła sekret produkcji. Fani nie mogą w to uwierzyć!
Serial "M jak miłość" nie przestaje zaskakiwać! Od lat przyciąga przed telewizory miliony widzów, którzy z zapartym tchem śledzą losy rodziny Mostowiaków. Jednak najnowsze doniesienia z planu zdjęciowego mogą sprawić, że spojrzymy na produkcję z zupełnie innej perspektywy. Dominika Kachlik, odtwórczyni roli Franki, opublikowała na swoim Instagramie kilka zdjęć z planu serialu do nowego sezonu "M jak miłość", po wakacjach, które zaskoczyły wszystkich fanów. Jak się okazało, niektóre sceny, które miały miejsce w górskich plenerach, w rzeczywistości były kręcone w Warszawie!
"Bukowina" w Warszawie?
W jednym z postów aktorka zamieściła zdjęcia, które miały przedstawiać malowniczą Bukowinę Tatrzańską, miejsce ważne dla postaci Franki. Jednak prawda okazała się zupełnie inna. W odpowiedzi na komentarze fanów, Kachlik przyznała, że te ujęcia wcale nie powstały w górach, lecz w stolicy Polski. "Tu akurat Warszawa udaje Bukowinę, haha" - zdradziła aktorka, czym wywołała niemałe zdziwienie wśród widzów. Ta wiadomość rozpaliła emocje fanów, którzy nie spodziewali się takiego zwrotu akcji. Informacja ujawniona przez Dominikę Kachlik rzuca nowe światło na metody pracy ekipy "M jak miłość". Okazuje się, że twórcy serialu chętnie sięgają po triki, które pozwalają im zaoszczędzić na kosztach produkcji, jednocześnie dostarczając widzom niesamowitych wrażeń. O ile dla wielu osób to może być pewne rozczarowanie, o tyle inni podziwiają kreatywność ekipy produkcyjnej, która potrafi z Warszawy zrobić górską Bukowinę.
Reakcje fanów na te rewelacje były natychmiastowe i pełne emocji. Część z nich wyraziła swoje zdziwienie i zawód, że tak ważne sceny były kręcone "na niby". Inni jednak chwalili produkcję za umiejętność tworzenia iluzji i dbałość o szczegóły, które sprawiają, że serial jest tak wiarygodny. "To niesamowite, jak dobrze potrafią oszukać nasze oczy" - napisał jeden z fanów w komentarzu. Czy fani "M jak miłość" będą teraz inaczej patrzeć na ulubiony serial? Jedno jest pewne - produkcja nie przestaje zaskakiwać, a Dominika Kachlik swoją szczerością wprowadziła sporo zamieszania.