M jak miłość

Wielki skandal z udziałem gwiazdy M jak miłość! Poszło o bezpieczeństwo dzieci. Jest mocna odpowiedź Marcina Mroczka! - ZDJĘCIA

2023-07-02 14:29

Na profilu gwiazdy "M jak miłość" Instagramie rozpętało się prawdziwe piekło. Internauci zasypali Marcina Mroczka krytyką za filmik z przejażdżką z synami i żoną starym autem po bocznej drodze. 7-letni Ignacy i 6-letni Kacper turlali się na tylnym siedzeniu auta bez pasów i fotelików! Polecały tak mocne słowa, że Piotrek z "M jak miłość" nie wytrzymał i dał mocny odpór. Zobaczcie o co poszło w GALERII ZDJĘĆ!

M jak miłość. Wielka afera z udziałem Marcina Mroczka! Poszło o jego dzieci

Piotrek z "M jak miłość" jest wspaniałym, ostrożnym i kochającym ojcem. Grający go od 23 lat Marcin Mroczek również w życiu prywatnym bardzo dba o synów Ignacego i Kacpra, a na swoim profilu na Instagramie chwali się atrakcjami, jakie im funduje. Tym razem jednak, to co zrobił gwiazdor sagi rodu Mostowiaków nie przypadło jego fanom do gustu. Wręcz przeciwnie - pod adresem Mroczka poleciały tak mocne słowa, że musiał zabrać głos w tej sprawie! Jak się tłumaczył słynne bliźniak?

Poszło o to, że gwiazdor "M jak miłość" zabrał swoich synów i piękną żonę, Marlenę Muranowicz na wycieczkę starym autem. Mroczek "zapakował" rodzinę do samochodu, zapiął pasy i ruszył w drogę. Tyle, że chłopcy nie mieli żadnego zabezpieczenia i na tylnym fotelu wyczyniali istne harce!

Serio? Bez fotelików. Bez poddupników? I BEZ PASÓW!!! 😢 Jak cię lubię tak się włos na głowie jezy. I nie ma znaczenia za to TYLKO 5km od domu, albo nie jechałeś szybciej niż 20km/h - na Piotrka z "M jak miłość" posypały się gromy od internautów.

- Mądry tatuś sam się zapiął w pasy a dzieci latały z tyłu na kanapie !

- Dla mnie to jest niepojęte, mamy wiedze jaka mamy, wszędzie trąbią zapnij pasy, dziecko w fotelik, crash testy cuda na kiju, a tu Mama i Tata dla radości tzw "chwili" i rolki na insta ruszają sobie w drogę z dzieciakami latającymi luzem po tylnej kanapie. Nawet niewielka prędkość to połamane kości, trochę większa to ryzyko śmierci lub kalectwo, praw fizyki się nie oszuka.

- Kuźwa ale kiedyś było mniej samochodów. Jeździły wolniej. A jak rodzinka się rozkwasiła w drodze nad morze to wiedzieli krewni i mieszkańcy miejscowości gdzie się rozkwasila, bo nie było social mediów. Wypadki się zdarzają nawet przy ładnej pogodzie i prostej drodze - po co ryzykować życiem i zdrowiem dzieci?

- W te chwilę wyjedzie ci pijany kretyn z boku. Szczerze - nadal uważasz że warto? Pracuje w transporcie, nie masz pojęcia ile razy oglądam nagrania prostej drogi, ładnej pogody i tego jak ktoś się wpier...pod tira. Szczerze - warto? Dla CHWILI? vs ryzyko że dzieciaki zginą na miejscu albo będą trwale okaleczone, w najlepszym wypadku w długim leczeniu? To nie mam więcej pytań.

- Popieram!!! Chyba Pana „zamroczyło” z tej radości!

- Oczywiście to Pana dzieci i generalnie nic nam do tego! Pytanie tylko czy warto ryzykować życie dzieci? To są sekundy… może gdyby to była polna droga… ale każda lokalna, szybkiego ruchu= niebezpieczeństwo!

W obronie gwiazdora "M jak miłość" stanęli fani, którzy pamiętają podobne przejażdżki z dzieciństwa. W starym autach nie było pasów z tyłu, więc dzieciaki mogly cieszyć się pełną wolnością podczas jazdy i dobrze to wspominają. 

- Ja tak przejeździłam z moimi rodzicami całe dzieciństwo, pamiętam ja spałam cała drogę nad morze 🌊 rozłożona przykryta kocykiem i czułam się fantastycznie wolna. Większość moich rowieśników tak podróżowała wszyscy żyjemy 😜

- 🤣 Gratulacje trzeba mieć swoje zdanie 👌 dobrze jednak, że tata przewiózł rodzinkę tak jak on sobie wymyślił 🤭😁 fajny tata 👌☺️

-  Tak tak..... Folia bąbelkowa też jest bezpieczna. Dobra, żeby owinąć dziecko. Albo lepiej cały samochód 👍👍👍

- Radość chłopaków bezcenna, aż chciałoby się wrócić do czasów dzieciństwa. 🙂

- W tych autach past z tylu nie byly montowane wiec nawet w swietle prawa nie ma obowiazku zapinania czegos czego auto nie posiada. Widac chlopaki mieli super zabawe i kazdy rodzic wie sam co dla jego dziecka jest dobre a co nie.

- Ale wolność petarda, aż tęskno za dzieciństwem i podróżami z rodzicami ❤️🔥

- Super Team, super auto, uśmiechy na twarzach. O to w życiu chodzi. P.s. Taką samą BMW mieli moi rodzice gdy ja już umiałem jeździć ale do wieku uprawniającego do zrobienia prawa jazdy brakowało mi jakieś 5 lat. Wtedy korzystałem a auta (bez ich wiedzy) i krążyłem uliczkami osiedla 🤣. Do czasu gdy złapał mnie dzielnicowy. Była afera a on stwierdził, że moje szczęście że nie mam „motorynki” (to był wtedy hit i szczyt marzeń) bo miałbym przesrane !! 😁😁. Ot takie historie z ubiegłego stulecia. Pozdrawiam Was serdecznie i dobrego życia życzę 🤝😁

Jednaka burza wokół jazdy Piotrka z "M jak miłość" nijak nie dobiegała końca. W końcu Mroczek uznał, że najlepiej będzie jak sam się wypowie i utnie kolejną porcję komentarzy i nagrał w tej sprawie krótką i jasną odpowiedź na swoi Instastory.  

- Rozpętała się straszna dyskusja na temat mojej przejażdżki bmw z 77 roku z dzieciakami na tylnej kanapie bez pasów i fotelików - zaczął wyjaśnienia Marcin Mroczek. - Otóż powiem wam szczerze, że tym autem jeżdżę tylko po lokalnej drodze, bardzo mało uczęszczanej! Nie wybieram się z dziećmi na wyprawy tym autem na dłuższe trasy, ponieważ nie było z tyłu, ani zapięć, ani pasów. Po prostu to była taka miła niedzielna przejażdżka po bardzo mało uczęszczanej drodze... Chcę więc wszystkich uspokoić: tak, nadal jestem odpowiedzialnym ojcem, a bezpieczeństwo moich dzieci jest najważniejsze! Miejcie trochę dystansu i czasem zanim coś napiszecie, przemyślcie, co piszecie! I nie hejtujcie! My rodzice wiemy najlepiej, co dla naszych dzieci jest najlepsze! Moje dzieci są całe, zdrowie i bezpieczne!   

A co Wy sądzicie na temat tej jazdy Marcina Mroczka z rodziną? Dajcie znać w SONDZIE na końcu tekstu pod WIDEO!

Nie przegap: M jak miłość po wakacjach. Ostateczna kompromitacja Julii. Nagle wróci do żywych i Magda ją wyśmieje - ZDJĘCIA

M jak miłość. Koszmarny wypadek bliźniaczek na planie! Córka Kingi i Piotrka zalała się łzami
Sonda
Jak Wam się podoba jazda gwiazdy "M jak miłość" z synami?
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze