Simona Muller z "M jak miłość" - Postać, której nie można zapomnieć
Simona Muller była postacią, która wniosła do "M jak miłość" wiele radości i pozytywnej energii. Matka Stefana Mullera szybko stała się jedną z ulubionych postaci widzów, dzięki swojemu unikalnemu charakterowi i komediowemu zacięciu. Simona zjednała sobie nie tylko mieszkańców Grabiny, ale także miliony widzów przed telewizorami.
Jej spontaniczne pomysły, niezwykłe przyjaźnie z Barbarą Mostowiak (Teresa Lipowska) i Włodzimierzem Kisielem (Jerzy Próchnicki), oraz nieustające perypetie do dziś są wspominane przez fanów serialu. To właśnie dzięki takim postaciom jak Simona "M jak miłość" stało się jednym z najpopularniejszych polskich seriali wszech czasów.
Agnieszka Fitkau-Perepeczko o możliwym powrocie na plan "M jak miłość"
Od kiedy Agnieszka Fitkau-Perepeczko zrezygnowała z roli Simony, fani nie przestają pytać, czy kiedykolwiek powróci na plan "M jak miłość". W ostatnich latach aktorka skupiła się na innych projektach, w tym na pisaniu książek, i stopniowo oddaliła się od pracy na planie seriali. Jednak pytania o jej powrót nie ustają, a niedawno w jednym z wywiadów sama Fitkau-Perepeczko postanowiła raz na zawsze rozwiać wątpliwości.
"Nie będę grała w serialach. Robiłam to wiele lat i wiem, że to w sumie strata czasu. Długo siedzisz na krzesełku, czekasz na swój moment. A ja już nie mam na to chęci" - powiedziała w wywiadzie dla Rewii, jasno dając do zrozumienia, że nie zamierza wracać do "M jak miłość". Jej stanowcza odpowiedź zaskoczyła wielu fanów, którzy wciąż liczyli na wielki powrót Simony do serialu.
Czy Simona Muller wróci do Grabiny w nowym sezonie "M jak miłość"?
Mimo stanowczej odpowiedzi Agnieszki Fitkau-Perepeczko, marzenia fanów o powrocie Simony Muller do "M jak miłość" nie gasną. Postać, którą wykreowała, na zawsze pozostanie w sercach widzów, a jej przygody w Grabinie będą wspominane jeszcze przez wiele lat. Czy produkcja serialu zaskoczy fanów i zaprosi aktorkę do ponownego wcielenia się w Simonę? A może to już definitywny koniec tej barwnej postaci na ekranach? Jedno jest pewne Simona Muller zapisała się na stałe w historii "M jak miłość" i polskiej telewizji.