Tak Katarzyna Cichopek oszukuje w M jak miłość. Nie musi się za bardzo wysilać. Dostała na to oficjalną zgodę produkcji - ZDJĘCIA

Katarzyna Cichopek na planie "M jak miłość" przyznała się jak robi wszystkich w konia!

Katarzyna Cichopek dba o to, by fani "M jak miłość" nie zapomnieli o swoich ulubionych bohaterach z ekranu. Choć na powrót "M jak miłość" trzeba czekać aż do września, bo nowy sezon będzie emitowany w telewizji dopiero po wakacjach, to gwiazdy serialu dbają o to, by podsycać emocje i budować napięcie przed tym co się wydarzy. To właśnie Katarzyna Cichopek jest jednym z lepszym źródeł informacji z planu "M jak miłość". Nagrywając relacje na Instastory sprytnie przemyca wiedzę na temat nowych odcinków i dalszych losów nie tylko swojej bohaterki Kingi Zduńskiej, lecz także jej rodziny i przyjaciół.

Nie przegap: M jak miłość. Rodzina Chodakowskich bez Izy. Dzieci jej i Marcina już nie będą takie jak kiedyś. Padła ważna zapowiedź - WIDEO

Po ciężkim dniu na planie "M jak miłość", który trwał wiele godzin Cichopek zdobyła się na zaskakujące wyznanie i przyznała wprost, że oszukuje razem z całą ekipą. A to co widać później w "M jak miłość" w telewizji, nie zawsze zgadza się z tym, co akurat w danej chwili kręcono. O co dokładnie chodzi?

Gwiazda "M jak miłość" ujawniła, że jednego dnia zdjęciowego powstają sceny z nawet kilku odcinków! Wcale nie jest tak, że produkcja "M jak miłość" nagrywa wszystko po kolei, odcinek po odcinku, scena po scenie. Tak jak jest to pokazane na ekranie. Zdarza się, że aktorzy z "M jak miłość" i reszta ekipy jednego dnia kręci ujęcia np. w domu Zduńskich z całego miesiąca. A wtedy charakteryzatorki i osoby odpowiedzialne za kostiumy bohaterów serialu muszą się bardzo starać, by żadnej wpadki nie było potem w "M jak miłość"

- Nowe ubranie, ale ten sam dzień zdjęciowy. Dzisiaj nagrywam sceny z trzech odcinków, więc będę się przebierała trzy razy. Na szczęście nie ma tutaj żadnych rewolucji makijażowo-fryzurowych - przyznała się Cichopek na planie "M jak miłość".

A do tego pożaliła się, że ostatnio źle znosi wszelkie zmiany pogody. Organizm gwiazdy "M jak miłość" zwyczajnie się buntuje. - Nie wiem jak wam, ale mnie się chce spać strasznie. W głowie mi się kręci. Chyba idzie burza...

Nie przegap: M jak miłość. Straszny wypadek w domu Kingi i Piotrka. Przez ich syna Miśka dojdzie do tragedii - WIDEO

Pierwszy raz aktorka z "M jak miłość" ujawniła na Instagramie, że potrafi przewidzieć pogodę, bo dużo wcześniej czuje, że nadejdzie jakiś kataklizm. - Już wiem dlaczego dzisiaj czułam się gorzej i kręciło mi się w głowie. Burza! Też tak macie? Odczuwacie pogodę?  - zapytała swoich fanów Cichopek, zmęczona pracą na planie "M jak miłość" i ciągłymi wahaniami.