Gwiazdor "M jak miłość" zmaga się z tą samą przypadłością, co jego bohater! Szczere wyznanie Nowosielskiego
Tadeusz w "M jak miłość" to lubiany przez wszystkich bohater. Po strasznych przejściach z kobietami wygląda na to, że nareszcie znalazł miłość i założą z Jagodą szczęśliwą rodzinę. Tak będzie, o ile Kiemlicz wytrzyma "ścieżkę zdrowia", jaką przygotowała mu ukochana... Bartłomiej Nowosielski po raz pierwszy zdecydował się na szczere wyznanie, co łączy go z serialowym bohaterem!
- Tak się życie zawodowe z życiem prywatnym splątuje w jakiś sposób - wyznał Nowosielski w Kulisach M jak miłość". - Pewne działania są tożsame dla serialu i dla życia prywatnego...
- Powinienem zrzucić parę kilo - zwierzał się Tadeusz Bartkowi (Arkadiusz Smoleński) w "M jak miłość", zajadając kiełbasę.
- Zacząłem zrzucać kilogramy. Zawsze chciałem, ale nigdy nie było takiej hiper motywacji, czasami były efekty jo-jo... To duże ciało, które mnie nosi musi się przyzwyczaić i stopniowo te kilogramy zrzucać... Jestem cały czas w procesie - podsumował swoje zmagania z nadwagą Nowosielski w "Kulisach M jak miłość".
A ja kto wygląda z Tadeuszem w "M jak miłość"? Za sprawę otyłości ostro zabierze się Jagoda i dojdzie do dantejskich scen w serialu! Tadeusz będzie nawet kradł po nocach swoją ulubioną kiełbasę!
- Tadeusz jest namawiany przez Jagodę. Niechętnie, ale ulega, ta miłość go niesie... - komentuje Nowosielski w "Kulisach M jak miłość".
- Jagodzie bardzo zależy na Tadeuszu i chce zarazić go swoją "zajawką" na zdrowe odżywianie - zdradza Katarzyna Kołeczek w "Kulisach M jak miłość".
- Doigrałeś się! Gdzie jest kiełbasa? - zaatakuje Jagoda Tadeusza w "M jak miłość".
- Jaka kiełbasa? - Kiemlicz skłamie jak z nut. Na WIDEO widzimy sceny, w których Tadeusz zakrada się po swój smakołyk...
- Na początku Tadeusz jest bardzo sceptyczny... Jagoda nie poddaje się i stosuje różne metody, czasem kontrowersyjne. Zdaje sobie sprawę, że to nie będzie łatwy proces... - skomentowała historię zdrowego żywienia ukochanego Kołeczek w "Kulisach M jak miłość".
