"M jak miłość" odcinek 1397 - poniedziałek, 12.11.2018, o godz. 20.55 w TVP2
Tragiczne wydarzenia w "M jak miłość". Janek Morawski nie zginie na miejscu podczas strzelaniny w Grabinie, ale stoczy heroiczną walkę o życie. Co dokładnie się wydarzy i dlaczego to Janek będzie ofiarą? W 1397 odcinku "M jak miłość" postrzelony w szyję policjant trafi do szpitala, a prokuratura i policja rozpoczną śledztwo, by ustalić sprawcę strzelaniny! Oczywiście pod uwagę będzie też brana wersja, że Janek próbował popełnić samobójstwo.
Blady strach padnie na Bartka, który w 1397 odcinku "M jak miłość" zda sobie sprawę, że może przez to wrócić do więzienia! Bo śledczy uznają, że były bandyta jako jedyny miał motyw, by zabić Morawskiego. Powód? Matka Janka, Weronika Sobańska (Ewa Kasprzyk), będzie próbowała różnych sztuczek, by wpakować Bartka za kratki. Postarała się, żeby kryminalista stracił pracę na budowie, a potem wrobi go w narkotyki.
Na przesłuchaniu w prokuraturze zjawi się także Ula Mostowiak, która zaraz opo tej rozmowie zacznie się żalić ukochanemu, że zdaniem śledczego to ona ponosi część winy za postrzelenie Janka! W 1397 odcinku "M jak miłość" głównym podejrzanym będzie Bartek. Tuż przed strzelaniną był bowiem na posterunku w Lipnicy, by rozmówić się z rywalem.
- Czyli przyszedł pan wczoraj na komisariat z zamiarem zastraszenia aspiranta Morawskiego?
- Niczego takiego nie powiedziałem…
- Ale uważa pan, że przez niego stracił pan pracę?
- Bo tak było!
- W takim razie proszę dokładnie opowiedzieć, po co przyszedł pan wczoraj na komisariat i jak przebiegła ta wizyta. Według zeznań świadków, opuszczał pan komisariat w stanie silnego wzburzenia emocjonalnego. Czy pan to potwierdza?
Po powrocie do Grabiny, w 1397 odcinku "M jak miłość", Bartek zwierzy się bratu Andrzejkowi (Tomasz Oświeciński), że jest pewien, że Morawski, gdy tylko odzyska siły, oskarży go o atak. Kochanek Uli będzie pewny, że Janek postrzelił się sam, próbował popełnić samobójstwo, bo nie mógł się pogodzić ze stratą Uli.
- Nie wrócę do więzienia, mowy nie ma... Najwyżej zrobię to, co Janek - tylko lepiej wyceluję!
Nieco później w "M jak miłość" okaże się czy Janek naprawdę skłamie, by pozbyć się rywala i Bartek zostanie aresztowany!