"M jak miłość" odcinek 1373 - wtorek, 15.05.2018, o godz. 20.50 w TVP2
Iza dała się omotać Arturowi i posłusznie wykonywała jego polecenia. Gdy zdała sobie sprawę, że ma do czynienia z szaleńcem, było już za późno. Musiała odrzucić pomoc Marcina (Mikołaj Roznerski) i udawać, że wszystko ma pod kontrolą.
Skalski zrealizował swój mroczny plan. Zastraszając Lewińską namówił ją na ślub i przyspieszył datę ceremonii. Już w 1373 odcinku "M jak miłość" zobaczymy Izę i Artura w Urzędzie Stanu Cywilnego, choć kilka godzin wcześniej panna młoda desperacko będzie próbowała wszystko odkręcić...
- Wiem, że miałeś jak najlepsze intencje, ale... zaplątaliśmy się w tych kłamstwach! Jeszcze jest czas, żeby to wszystko odkręcić… Naprawdę chcesz, żebym wyszła za ciebie… ze strachu? To też moja wina. Powinnam zaprotestować wcześniej. Ale nie chcę, żebyśmy teraz brnęli dalej w ten ślepy zaułek… - powie Iza, ale Skalski jej nie posłucha.
- Ty chyba naprawdę chcesz, żeby doszło do jakiejś tragedii… Wiesz już, do czego jestem zdolny, a mimo to nadal mnie prowokujesz!(…) Ubierz się, jedziemy! I nigdy więcej nie mów takich rzeczy! - rzuci lodowatym tonem.
W czasie ceremonii Artur bez wahania powtórzy słowa przysięgi, ale Iza spanikuje. W ostatniej chwili krzyknie, że się nie zgadza i wybiegnie z sali. Skalski dogoni ją i zacznie szantażować, by wróciła na ceremonię. Lewińska będzie posłuszna. W co ona się wpakowała? Współczujecie jej?
Patrz: Ślub Izy i Artura w M jak miłość. Marcin nie uratuje Izy przed psychopatą
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1373: Iza po ślubie z Arturem zaplanuje ucieczkę do Marcina
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
