Marcin z M jak miłość przyznał się do poważnej przypadłości! Co wyznał Mikołaj Roznerski?
Marcin w "M jak miłość" jest człowiekiem wrażliwym i choć dzielny z niego detektyw, potrafi także zapłakać. Tak było w finale ostatniego sezonu, kiedy Chodakowski zrozumiał, że nie tylko Iza go zdradziła z Radkiem, ale jeszcze się w nim zakochała! Prywatnie Roznerski jest w częstym kontakcie ze swoimi fanami i prowadzi dwa oficjalne konta na Instagramie i Facebook-u. Widzimy tam zawsze energicznego, pełnego życia gwiazdora, który jest także ciepły i zwyczajnie sympatyczny. Tym razem Roznerski podzielił się ze wszystkimi prawdą o swoim poważnym zaburzeniu, na które prawdopodobnie cierpi od dziecka.
Gwiazdor "M jak miłość" jest także rozchwytywany w reklamie, ma własną markę kawy i czyni też reklamowe uprzejmości swoim kolegom i koleżankom po fachu. Tym razem zareklamował na swoim profilu na Instagramie książkę Hani z "Na dobre i na złe" i przy tej okazji wyznał, że ma trudności z czytaniem.
- Muszę wam powiedzieć, że mam ADHD i trudno jest mi się skupić na czytaniu, bo po sześciu stronach się wyłączę i muszę czytać od początku, żeby znowu utrwalić to co przeczytałem - zdradził Marcin z "M jak miłość".
W ten sposób dowiedzieliśmy się, że energią, która rozpiera gwiazdora "M jak miłość" stoi poważna uciążliwość, przez którą nie jest w stanie na niczym dłużej się skupić. Czy to mu jakoś przeszkadza w kreowaniu roli Marcina Chodakowskiego? Raczej nie, bo kochają go miliony fanów!