W nowym sezonie po wakacjach Krysia całkowicie zmieni życie Justyny
Nowy sezon serialu „M jak miłość” po wakacjach wprowadzi wiele zamieszania w wątek Justyny. Siostra Kasi jest byłą narkomanką. Kradła recepty podbite pieczątką starszej siostry, handlowała lekami i narkotykami. Została też skazana na dwa lata więzienia za włamanie do podwarszawskiej willi. Mogła ponieść surowszą karę, gdyby jej siostra ujawniła, że Justyna włamała się także do jej domu. Okazała jednak wyjątkową wyrozumiałość i odstąpiła od tego. Załatwiła też dla niej świetnego prawnika – Andrzeja Budzyńskiego (Krystian Wieczorek), który wybronił ją od znacznie surowszej kary. Kiedy na jaw wyszedł szalony plan ciężarnej Justyny ucieczki przed więzieniem z dzieckiem za granicę, Kasia zaproponowała też, że razem z Jakubem (Krzysztof Kwiatkowski) będą opiekować się jej maluchem.
W 1808 odcinku serialu „M jak miłość” Justyna powiedziała Kasi w szpitalu:
- Wcześniej to do mnie w ogóle nie docierało. Dopiero dzisiaj zrozumiałam, że moje życie totalnie się zmieni. Wszystko będzie inaczej. Mam teraz kogoś, za kogo jestem odpowiedzialna.
Kasię bardzo wzruszyły te słowa. Uwierzyła, że Justyna się zmieniła na lepsze, że odtąd będzie rozsądną kobietą i matką, zwłaszcza z Krzyśkiem u boku. Ale Justyna miała na myśli coś zupełnie innego!
Błąd Justyny doprowadzi do tragedii?
W nowym sezonie serialu „M jak miłość” po wakacjach Justyna będzie chciała wprowadzić w życie plan, z którego rzekomo zrezygnowała. Młodsza Stawska wcale nie zamierza odsiedzieć dwóch lat kary, a nawet wyjść wcześniej za dobre sprawowanie, jak przekonywała ją Kasia. Justyna już obmyśliła, jak uciec przed wymiarem sprawiedliwości za granicę z Krzyśkiem i niemowlęciem. Taka niebezpieczna eskapada będzie wielkim zagrożeniem dla Krysi. Justyna chce bowiem uciec jak najszybciej, już miesiąc po urodzeniu dziecka. To nie skończy się dobrze! Czy Justyna narazi życie swojej córki na niebezpieczeństwo? Czy tak będzie wyglądać jej wizja odpowiedzialnego macierzyństwa?