M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1771: Kasia nie uwierzy w ciążę Justyny! Nic nie widać, a ona już zna płeć dziecka - ZDJĘCIA, ZWIASTUN

2024-01-09 19:48

W 1771 odcinku "M jak miłość" Justyna (Magdalena Wieczorek) potwierdzi Kasi (Paulina Lasota), że jest w ciąży, ale nie ujawni siostrze kto jest ojcem dziecka! Nic dziwnego, że w taką wersję wydarzeń aresztowanej narkomanki i złodziejki podejrzliwa Kasia nie uwierzy. Wprost zapyta Justynę dlaczego kłamie o ciąży. Żona Jakuba (Krzysztof Kwiatkowski) w 1771 odcinku "M jak miłość" nie będzie nie zważała na to, że ich rozmowie na widzeniu przysłuchuje się strażniczka więzienna. Justyna zapewni jednak, że ciąża to szczera prawda, że spodziewa się dziecka i już nawet zna płeć. Jak to w ogóle możliwe, skoro nic po niej nie widać? Poznaj szczegóły.

"M jak miłość" odcinek 1771 - wtorek, 9.01.2024, o godz. 20.55 w TVP2

Ciąża Justyny w 1771 odcinku "M jak miłość" wzbudzi podejrzenia Kasi, która będzie niemal pewna, że jej siostra w ten sposób chce szybciej opuścić areszt, uniknąć kary więzienia za kradzież recept Karskiej, handel lekami i narkotykami! Oczywiście Justynie będzie naiwnie wierzyła Milena Stawska (Ewa Kania), ciotka sióstr, która w obliczu śmiertelnej choroby postanowiła je ze sobą pogodzić. Dla Kasi stanie się jasne, że kłamstwo Justyny o ciąży to najlepszy sposób, by odzyskała wolność.

Podczas kolejnego widzenia z narkomanką i złodziejką Kasia w 1771 odcinku "M jak miłość" postanowi ją zdemaskować. I to w obecności strażniczki więziennej. - Co ty znowu wymyśliłaś? Ciąża? Co to za gierki?! - żona Jakuba będzie łudziła się, że Justyna przyzna się do oszustwa z ciążą. Ale ona zapewni, że wcale nie kłamie, że spodziewa się dziecka i zostanie matką za kratkami. - Kasia, to nie są żadne gierki. To jest prawda. Ostatnio stchórzyłam. Nie byłam w stanie ci tego powiedzieć w oczy...

- Który to miesiąc?

- Czwarty.

- A ojciec?

- Nie chcę go znać. Chociaż właściwie to nawet nie wiem. Nie jestem pewna... - ciężarna Justyna w 1771 odcinku "M jak miłość" jak gdyby nigdy nic wytłumaczy Kasi, że dziecko, które urodzi nie będzie miało ojca. Zdesperowana zacznie w końcu błagać siostrę o pomoc, ale tego dla żony Jakuba będzie już za wiele. - Nie mam na to wszystko siły! - przyzna Karska.

Justyna w ciąży w 1771 odcinku "M jak miłość" podejmie decyzję, że to Kasia wychowa jej dziecko po porodzie. Wiedząc doskonale, że czeka ją długa odsiadka za kratkami, odda dziecko pod opiekę Kasi i Jakuba.  - Nie zostawiaj mnie z tym samej. Mam tylko ciebie. Przecież ciotka nie da sobie rady z małym dzieckiem. Musisz mi pomóc. Chyba nie pozwolisz, żeby twoja siostrzenica wychowywała się w więzieniu! Musisz ją stąd zabrać…

- Siostrzenica? - Kasia w 1771 odcinku "M jak miłość" jest lekarką, więc doskonale wie, że Justyna nie może jeszcze znać płci dziecka, bo nie miała nawet badań USG u ginekologa. Nawet nie widać po niej ciążowego brzuszka. Ale siostra Kasi zapewni, że wie, że będzie miała córkę. - Tak, czuję, jestem pewna, że to dziewczynka. I chcę dać jej na imię Krysia. Po mamie...

M jak miłość odcinek 1771 ZWIASTUN. Brutalny napad na Marcina. Ania powie Kamie, że się w nim zakochała
Najnowsze