M jak miłość. Sylwia wsadzi psychopatkę Julię za kraty? Tylko ona potrafi walczyć o sprawiedliwość
Sylwia w "M jak miłość" na widok Julii całej, zdrowej i pięknie opalonej w Warszawie, wpadnie w szał. Kostecka zrozumie, że Malicka ją wykorzystała i cała ta ich przyjaźń działała tylko w jedną stronę. Sylwia była dosłownie na każde skinienie Julii, wierzyła w każdą jej bajeczkę, a kiedy psychopatka sfingowała zabójstwo samej siebie, ona walczyła do ostatniej chwili, aby Andrzej za to odpowiedział. Kiedy prawda o oszustwie Malickiej wyjdzie na jaw, może Sylwia tę wściekłość i pożądanie sprawiedliwości przekieruje na podłą "przyjaciółkę"?
Po analizie przyszłych wydarzeń w "M jak miłość" w związku z powrotem Julii do Warszawy doszliśmy do wniosku, że tylko Sylwia będzie zdolna do tego, aby pociągnąć Julię do odpowiedzialności za jej oszustwa. Andrzej odpuścił rzekomej kochance wszystko w 1750 odcinku i wróci do Magdy (Anna Mucha), śledczy Zięba się podda w 1753 odcinku serii, bo bezczelna prawniczka wykaże mu, że nie ma na nią dowodów. Rotkiewicz wyrzuci z pracy psychopatkę, ale w tym momencie przestanie ona dla niego istnieć. Tylko Sylwia pozostanie z niczym - wściekła i rozżalona, że oszukała ją osoba, której wierzyła jak siostrze. Czy przekieruje swoją złość na byłą przyjaciółkę i udowodni światu, że Julia to oszustka?
W "M jak miłość" będzie się równolegle rozwijał romans Sylwii z Wernerem (Jacek Kopczyński). Para od potajemnych spotkań na seks w gabinecie przejdzie do oficjalnego związku i zrobi się poważnie. W wakacje 2023 pojawiły się ZDJĘCIA z planu serialu, na których Adaś klęka przed ukochaną z zamiarem oświadczyn. To oznacza, że Kostecka dostąpi zaszczytu dołączenia do zacnego towarzystwa państwa Budzyńskich. Czy to dlatego, że wykona niejako za nich "brudną robotę| i nie tylko oczyści Andrzeja do końca, ale i wsadzi Julię za kratki?