M jak miłość. Tomasz Oświeciński był ministrantem

2017-04-16 13:30

Tego o Andrzejku z Siedliska nie wiedzieliście. Przy okazji Świąt Wielkanocnych Tomasz Oświeciński zdradził, że był ministrantem! To właśnie dlatego lubi spędzać czas w kościele, a Wielki Tydzień to dla niego poważne, duchowe przeżycie. Sprawdźcie, co jeszcze powiedział siłacz z "M jak miłość".

Wielkanoc 2017 z gwiazdami "M jak miłość"

Tego o serialowym siłaczu z "M jak miłość" mogliście nie wiedzieć. Tomasz Oświeciński od niedawna jest gwiazdą kina, ale wcześniej radził sobie bez błysków fleszy i kamer...

Zobacz też: Tomasz Oświeciński WYZNAJE: Byłem w mafii wołomińskiej

Po przyznaniu się do gangsterskiego życia, czas na zdecydowanie milsze wspomnienia. Przy okazji Świąt Wielkanocnych 2017, aktor zdradził, że był ministrantem, a rozwój duchowy jest dla niego bardzo ważny.

-Wszystkie święta spędzam z rodziną. Zawsze było dużo śmiechu. Pewno wszystkich zaskoczę, ale jako dziecko byłem...ministrantem. Dlatego tak dużo czasu spędzałem w kościele, a szczególnie podczas Wielkiego Tygodnia. Lubiłem też malowanie jajek i przygotowywanie święconki. W niedzielę rano całą rodziną zasiadaliśmy do świątecznego, bardzo smacznego śniadanka, gdzie królowały jajka, jajka i jeszcze raz jajka - powiedział Tomasz Oświeciński w "Tele Tygodniu".

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze