Monika Mielnicka nie zagra już Lilki z "M jak miłość". Ten etap u Mateusza jest zamknięty
Nie jest tajemnicą, że Lilka nie występuje już w odcinkach "M jak miłość" i nic nie wskazuje na to, by aktorka nagle powróciła w nowym sezonie po wakacjach. Mało tego, serialowa Lilka to była żona Mateusza, który także został odmieniony. Przypomnijmy, że wnuka Barbary (Teresa Lipowska) nie gra już Krystian Domagała, a Rafał Kowalski. W minionych odcinkach Mateusz zjawił się w Grabinie z nową twarzą, co prawdopodobnie było wstępem do rozwinięcia wątku Mostowiaka. Los szykuje spore niespodzianki, a w życiu chłopaka pojawi się ktoś wyjątkowy...
Skoro scenariusz obejmuje wprowadzenie nowej dziewczyny u boku Mateusza, to wręcz potwierdzenie tego, że Monika Mielnicka nie wraca do "M jak miłość". Mostowiak już jakiś czas temu mówił, że nie widzi szans na powrót do byłej żony. Ta sprawa jest zamknięta i nie ma co otwierać starych raz. Czas na nowe!
Matylda Giegżno w "M jak miłość" zastąpi Monikę Mielnicką
Jak informowaliśmy, w kolejnych odcinkach "M jak miłość" wystąpi 24-letnia aktorka Matylda Giegżno, która już pracuje na planie z serialowym Mateuszem. Warto zaznaczyć, że młoda aktorka to absolutnie nie "nowa Lilka", a zupełnie inna postać, którą widzowie poznają dopiero w nadchodzącym sezonie.
Lilka z "M jak miłość" skomentowała nową dziewczynę Mateusza
Post na profilu "M jak miłość" na Instagramie, gdzie pokazano nagrania Mostowiaka z dziewczyną do nowej czołówki, wzbudziły lawinę komentarzy. O dopisek pokusiła się sama Monika Mielnicka, która w serialu już nie wystąpi. Pokazała klasę i życzyła powodzenia kolegom aktorom. Dała do zrozumienia, że nie ma żadnego problemu z tym, że inna aktorka będzie wcielała się w rolę ukochanej Mateusza.
Powodzenia! 😊 - napisała Monika Mielnicka, okazując wsparcie. Chociaż sama nie występuje w "M jak miłość", życzy powodzenia w dalszym rozwoju wątku Mateusza i jego relacji miłosnych.