M jak miłość: Szymon wciąż kocha Martę!

2011-04-20 8:00

Szymon wyjeżdża do Stanów. Tę okazję wykorzysta, by wyznać Marcie Mostowiak to, co naprawdę do niej czuje: że ją kocha ponad życie i dlatego nie mógł w pełni zaangażować się w związek ze śliczną Sandrą. To wyznanie uwieńczy namiętnym pocałunkiem. A Marta... nie zaprotestuje. Tę scenę będziemy mogli zobaczyć w jednym z majowych odcinków "M jak miłość".

Szymon (Grzegorz Małecki, 35 l.) postanowił jechać do Stanów. Chciał nawet zabrać ze sobą Sandrę (Anna Dereszowska, 30 l.), ale ta przestraszyła się, że ona, prosta dziewczyna, nie pasuje do inteligentnego i wykształconego pana doktora. Szymon pozwolił sobie bowiem na aluzję do jej wykształcenia w rozmowie ze znajomym.

Patrz też: M jak miłość: Grzegorz Małecki zniknie z serialu

- Przepraszałem ją tyle razy… Tłumaczyłem, namawiałem… Ale ona uparcie powtarza, że nie pasujemy do siebie i musimy się rozstać - spróbuje wyjaśnić sytuację w rozmowie z Martą (Dominika Ostałowska, 40 l.) Szymon.

Nie będzie się jednak spodziewał, że pani sędzia specjalnie pojedzie na lotnisko, by go pożegnać. Wtedy, zdesperowany, zbierze się na odwagę i powie Wojciechowskiej to, co od dawna leży mu na sercu:

- Wiesz, dlaczego nic nie wyszło z Sandrą? Bo tak naprawdę, jedyną kobietą mojego życia jesteś ty… I zawsze będziesz - usłyszy zaskoczona Marta od zakochanego w niej po uszy Szymona.

Szymon wykorzysta sytuację i pocałuje namiętnie ukochaną. A ona wcale się nie będzie temu opierała.

>>> Zapraszamy na FORUM SERIALE

Problem tylko w tym, że Marta ma narzeczonego. Ale ślub z Budzyńskim (Krystian Wieczorek, 36 l.) wciąż jest odkładany. Czy Wojciechowska przyzna się przyszłemu mężowi do pocałunku z jego największym rywalem? Na przemyślenie całej sytuacji Marta ma pół roku. Wtedy Szymon wróci ze Stanów i Wojciechowska będzie musiała zdecydować, którego przystojniaka tak naprawdę kocha.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze