Kiedy ślub Kamy i Marcina w "M jak miłość" w emisji w TVP2?
Ślub Kamy i Marcina to jedno z piękniejszych wydarzeń nowego sezonu "M jak miłość". Ale widzowie muszą uzbroić się w cierpliwość, bo nie od razu w premierowych odcinkach we wrześniu uwielbiana para weźmie ślub. Dlaczego? Nagrywany teraz odcinek "M jak miłość" będzie emitowany w TVP2 dopiero późno jesienią.
Sceny ślubu Kamy i Marcina na planie "M jak miłość" kręcone są z wyprzedzeniem kilku miesięcy, czyli to, co powstaje teraz, w telewizji będzie można oglądać za jakieś 3 miesiące. Licząc oczywiście od daty premiery następnego sezonu "M jak miłość", która jeszcze oficjalnie nie została ogłoszona.
Długa lista gości na ślubie Kamy i Marcina w "M jak miłość" po wakacjach
Lista gości na ślubie Kamy i Marcina w "M jak miłość" po wakacjach póki co owiana jest tajemnicą. Jednak dzięki relacjom zza kulis serialu, które na profilach na Instagramie umieszczają takie gwiazdy jak Katarzyna Cichopek, bracia Marcin i Rafał Mroczkowie czy Małgorzata Pieczyńska wiadomo już, że w tak cudownej chwili młodej parze będzie towarzyszyła rodzina i liczne grono przyjaciół.
Kama i Marcin nie pobiorą się w kościele w Lipnicy, tak jak pięć lat temu w "M jak miłość" Marcin poślubiał Izę. Ponieważ Chodakowski jest po rozwodzie, nie może drugi raz składać małżeńskiej przysięgi przed ołtarzem. Zakochani wybiorą mało oryginalne miejsce ślubnej uroczystości - Urząd Stanu Cywilnego w Konstancinie w pięknej willi Kamilin.
Kogo nie będzie na ślubie Kamy i Marcina w "M jak miłość" w następnym sezonie?
Kogo nie będzie na ślubie Kamy i Marcina w następnym sezonie "M jak miłość"? Nie ma co liczyć, że zaproszenie na ślub dostanie Iza. Zresztą była żona raczej nie chciałby patrzeć na to, jak Chodakowski zostaje mężem Kamy. Co prawda konflikt między kobietami udało się zażegnać, dla dobra dzieci zostali nawet szczęśliwą rodziną. Ale przecież wiadomo, że Iza żałuje zdrady, odejścia od Marcina, porzucenia go dla Radka (Philippe Tłokiński) i rozwodu.
Nie tylko Iza z rodziny Chodakowskich nie pojawi się na ślubie Kamy i Marcina w "M jak miłość" po wakacjach. Zabraknie też ojca pana młodego, Grzegorza Chodakowskiego, który od lat nie utrzymuje kontaktu ani z Marcinem ani z Olkiem (Maurycy Popiel), a tym bardziej z eks żoną Aleksandrą (Małgorzata Pieczyńska). Gdzie jest Grzegorz? Tego do końca nie wiadomo! Wyjechał gdzieś za granicę i słuch po nich zaginął.
Warto wspomnieć, że w "M jak miłość" podczas ślubu Izy i Marcina w 2020 roku to właśnie Grzegorz prowadził pannę młodą do ołtarza. Teść zastąpił wtedy Izie ojca, bo z jej rodziny na ślubie nie było nikogo.
W nowym sezonie "M jak miłość" na ślubie Kamy i Marcina nie będzie też osoby, która wprasza się na każdy ślub nie tylko w rodzinie Mostowiaków i można śmiało ją nazwać ślubną rekordzistką! To Zofia Kisielowa (Małgorzata Rożniatowska), która była na ślubie Marcina i Izy, a wcześniej zaliczyła inne śluby w Grabinie.
Póki co wielką niewiadomą na liście gości na ślubie Kamy i Marcina w "M jak miłość" jest też seniorka rodu Mostowiaków, Barbara (Teresa Lipowska). Przybrana ciocia Chodakowskiego nie raz udzielała mu sercowych rad, namawiała go, żeby ożenił się z Kamą, bo to kobieta stworzona dla niego.
Przypominamy, że pięć lat temu w "M jak miłość" Barbara była na ślubie Marcina i Izy jako gość honorowy. Zanim Chodakowski podszedł do ołtarza, zatrzymał się przy ławce Mostowiakowiej i czule pocałował ją w rękę.