M jak miłość

M jak miłość po wakacjach. Znamy treść wyroku sądu na na oprawcę Basi! Paweł dostanie szału, kiedy Sowiński zaśmieje mu się w twarz!

2023-07-01 11:20

W "M jak miłość" po wakacjach dojdzie do procesu niedoszłego gwałciciela Basi (Gabriela Raczyńska). Znamy treść wyroku, jaki odczyta sąd! Nic dziwnego, że Paweł (Rafał Mroczek) dostanie szału na sali sądowej. Sowiński (Konrad Jałowiec) dosłownie będzie śmiał się Zduńskiemu w twarz. Bogacz i jego synalek zwyrodnialec (Kacper Zalewski) wyjdą z procesu z podniesionymi głowami, a zrozpaczony Paweł nie będzie wiedział, co ma powiedzieć Basi. Sprawdź, jaki zapadnie wyrok!

M jak miłość. Jest wyrok na oprawcę Basi! Paweł znów dostanie szału 

W "M jak miłość" od razu po wakacjach dojdzie do posiedzenia sądu, na którym odczytany zostanie wyrok na Filipa Sowińskiego. Tatuś bogacz uprzednio zadba nawet o to, jaki sędzia będzie będzie orzekał! Oczywiście wynajmie najlepszego prawnika, który ma doświadczenie w takich sprawach i kiedy usłyszą wyrok, odetchną z ulgą. Nic dziwnego, że Paweł znów wpadnie w szał!

- Myśli pan, że jest szansa na wyrok w zawieszeniu? - zapyta Filip swojego adwokata.

- Szczęśliwie dla nas orzeka sędzia Iwańczyk. Cztery lata temu w podobnej sprawie zastosował nadzwyczajne złagodzenie kary. Mam nadzieję, że dzisiaj też tak będzie - odpowie mu pewny siebie prawnik.

- Jednak nie doszło do... - tatuś Sowiński przypomni, że synalek nie zgwałcił Basi.- To powinno działać na naszą korzyść? 

- To bez znaczenia. Sąd może wymierzyć karę za usiłowanie w takiej samej wysokości, jak za popełnienie danego przestępstwa - odpowie profesjonalnie mecenas, ale na jego twarzy nie będzie nawet śladu niepokoju.

Treść wyroku w "M jak miłość" jako pierwszy podał portal światseriali.interia.pl. To, co usłyszy Zduński nieźle "zagotuje mu krew", bo okaże się, że tak naprawdę Sowińskiemu nic się nie stanie!

- Wyrok w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej. Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa w Warszawie, trzeci wydział karny, po rozpoznaniu w dniu 9 marca 2023 roku sprawy Filipa Sowińskiego, urodzonego 20 września 2003 roku w Warszawie, oskarżonego o czyn z artykułu trzynastego paragraf jeden Kodeksu Karnego w związku z artykułem sto dziewięćdziesiątym siódmym paragraf jeden Kodeksu Karnego orzeka: oskarżonego Filipa Sowińskiego uznaje za winnego popełnienia zarzuconego mu w akcie oskarżenia czynu i za to, na podstawie artykułu sto dziewięćdziesiątego siódmego paragraf jeden w związku z artykułem trzynastym paragraf dwa Kodeksu Karnego, przy zastosowaniu nadzwyczajnego złagodzenia kary z artykułu sześćdziesiątego paragraf dwa Kodeksu Karnego skazuje go na karę jednego roku pozbawienia wolności, przy czym orzeczoną karę pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres próby pięciu lat - odczyta sędzia. 

Piotrek, który w 1735 odcinku "M jak miłość" będzie reprezentował interesy Basis w sądzie spróbuje pocieszyć Pawła, że najważniejsze, że jest wyrok i dobrze, że doprowadzili sprawę do końca. 

- Daj mi spokój, dobra? Czy ja coś mówię? Skarżę się? - wścieknie się Paweł.

- Gnojek dostał wyrok w zawiasach... To się nazywa sprawiedliwość... - poskarży się Paweł France (Dominika Kachlik). - Szlag mnie trafia... Co ja powiem Baśce? Że typ, który ją napastował, nie poniósł praktycznie żadnych konsekwencji? To jakiś absurd... - wybuchnie Zduński.

- Paweł... Obiecałeś, że ze względu na Basię... - zacznie błagać Franka.

- Tak, wiem. Trzeba się z tego otrząsnąć. Zostawić to za sobą... Tylko, że ja wcale nie chcę! Krew mnie zalewa i najchętniej... - Zduński podniesie zaciśniętą pięść.

Nie przegap: M jak miłość. Paweł i Magda wrócą do siebie? Wszystko możliwe po aresztowaniu Andrzeja i wyjeździe Franki

M jak miłość po wakacjach. Szokujące zamiany na Deszczowej! Po zawale Piotrka jego związek z Kingą nie będzie już taki sam!
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze