Bliscy zabawią się bez Andrzeja i Magdy. Budzyński straci przyjaciół w kolejnych odcinkach "M jak miłość"?
Dramatyczne problemy Andrzeja z "M jak miłość" nadchodzą wielkimi krokami. Prawnik zawsze był lubiany, szanowany i wierny swoim bliskim. Szkoda tylko, że wszystko posypało się jak domek z kart, wraz z momentem zdrady ukochanej z Julią. Kochanka zaszła w ciążę, potem poroniła i nie pogodziła się, że Magda wybaczyła mężowi zdradę i teraz wspólnie zajmują się małą Nadią (Mira Fareniuk). Malicka szykuje dla Andrzeja prawdziwe piekło, bo w kolejnych odcinkach "M jak miłość" sfinguje własną śmierć i zechce wrobić w to wszystko Budzyńskiego! Zaplanuje sprawę dokładnie, żeby śledczy nie mieli problemu ze wskazaniem mordercy, którym ma być właśnie mąż Magdy. U Budzyńskich pojawi się policja i pewnym jest, że prawnik stanie się oskarżonym w sprawie o morderstwo, które tak naprawdę się nie wydarzy.
Smutno patrzeć jak wszyscy bliscy Andrzeja będą się świetnie bawić podczas imprezy na Deszczowej u Kingi (Katarzyna Cichopek) i Piotrka (Marcin Mroczek). Na letnią imprezę w ogródku przyjadą Anita (Melania Grzesiewicz) i Kamil (Marcin Bosak), Adam Werner i Paweł (Rafał Mroczek). Będą oczywiście też dzieciaki Zduńskich, ale niestety na próżno szukać wśród zaproszonych Magdy i Andrzeja. Budzyńscy nie pozowali razem z serialowymi przyjaciółmi, a wiadomo przecież, że zaczną się u nich okropne problemy po oskarżeniu o zabójstwo Julii. To jednak nie powstrzyma innych od balowania i dobrej zabawy. Czyżby to był znak, że Budzyński straci bliskich?
Werner nie zrezygnuje z romansu z Sylwią, przyjaciółką rzekomo zamordowanej Julii
Jeszcze dziwniejszym wydaje się fakt, że Adam wcale nie zrezygnuje z seks relacji z Sylwią. Na wspólnych zdjęciach na Insatgramie aktorzy pozują razem i nagrywają kolejne sceny do nowego sezonu "M jak miłość". Werner powinien przecież