M jak miłość

M jak miłość po wakacjach. Porażający dramat Krysi! Nie będzie w stanie żyć bez Wojtka

2023-07-18 12:39

W 1737 odcinku "M jak miłość" po wakacjach Krysia (Hanna Mikuć) kompletnie rozsypie się po nagłej śmierci Wojtka (śp. Emilian Kamiński). Filarska nie będzie mogła ani jeść, ani spać, gdyż po odejściu ukochanego męża nie będzie w stanie dalej funkcjonować. W 1737 odcinku "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej Krysia trafi pod opiekę Kingi (Katarzyna Cichpek), ale jej osobista żałoba zbiegnie się z dramatyczną walką o życie Piotrka (Marcin Mroczek). I choć w tym momencie wsparcie Filarskiej ogromnie przydałoby się Zduńskiej, to ona nie będzie potrafiła jej pomóc... Koniecznie poznajcie szczegóły!

Krysia nie będzie umiała żyć bez Wojtka w nowym sezonie "M jak miłość" po wakacjach! Matka Kingi zupełnie nie poradzi sobie z odejściem męża

W 1737 odcinku "M jak miłość" po wakacjach Krysia niezwłocznie trafi pod opiekę Kingi, gdy Zduńska w końcu dowie się o śmierci Wojtka w sanatorium. Zdradzamy, że to Marysia (Małgorzata Pieńkowska) jako pierwsza usłyszy tragiczne wieści od roztrzęsionej Filarskiej, gdyż matka Zduńskiej nie będzie mogła się skontaktować ani z córką, ani z zięciem. A to dlatego, że z odejściem Marszałka zbiegnie się dramatyczna walka o życie Piotrka, który przejdzie 2 zawały serca, a zrozpaczona Kinga będzie czuwać przy mężu w szpitalu. Jednak w 1737 odcinku "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej laba Lenki (Olga Cybińska) i Miśka (Aleksander Bożyk) się skończy i dzieci będą musiały zjawić się w szkole. Dlatego Kinga wróci z nimi do Warszawy, gdzie pod swoje skrzydła przyjmie również kompletnie załamaną matkę.

W 1737 odcinku "M jak miłość" po wakacjach Kindze niemal pęknie serce na widok Krysi. Filarska jak podaje swiatseriali.interia.pl będzie kompletnie nieobecna, a swoim nieobecnym wzorkiem będzie wpatrywać się gdzieś w dal. Zduńska podsunie matce pod nos śniadanie, ale wdowa po Wojtku nie będzie w stanie niczego przełknąć. A to dlatego, że zupełnie nie będzie widziała już sensu życia po odejściu ukochanego męża. To sprawi, że w 1737 odcinku "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej Kinga posunie się nawet do szantażu, przez co matka w końcu jej ulegnie i zacznie jeść, na co żona Piotrka odetchnie z ulgą. Tyle tylko, że za chwilę znów zaleje się łzami, gdyż straszliwa cisza pod nieobecność bliźniaczek - Zuzia (Marcelina Kempka), Emilka (Julia Kempka) i Sapera będzie dobijać ją jeszcze bardziej...

W 1737 odcinku "M jak miłość" po wakacjach Krysia w końcu nie wytrzyma i zacznie przepraszać swoją córkę. Filarska zda sobie sprawę, że w świetle 2 zawałów Piotrka i walki lekarzy o jego życie, powinna być oparciem dla córki, ale w świetle osobistej tragedii po prostu nie jest w stanie. Oczywiście, Zduńska w 1737 odcinku "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej całkowicie zrozumie matkę i nie będzie miała do niej żadnych pretensji. A wręcz przeciwnie, gdyż to ona otoczy matkę wsparciem, które szczególnie jej będzie bardzo potrzebne...

- Przepraszam cię, kochanie. Powinnam cię wspierać, pomóc ci, ale nie mogę... Nie potrafię... Nie wiem, jak mam dalej żyć. Po prostu nie wiem... - rozsypie się Krysia.

- Mamuś, wiem, jak to boli... Ale za jakiś czas... może... Wiem, to wszystko jest takie trudne... Ale damy sobie radę... Zobaczysz... - spróbuje pocieszyć ją Kinga.

Katarzyna Cichopek ujawniła jak w M jak miłość uczczą pamięć zmarłego aktora. Pokazała co czeka Zduńskich!
Najnowsze