M jak miłość. Paweł obieca France coś, czego nie będzie umiał dotrzymać? Wszystko przez gwałciciela
W 1735 odcinku "M jak miłość" Paweł będzie wybierał się na rozprawę niedoszłego gwałciciela Basi (Gabriela Raczyńska) przed sądem karnym. Franka będzie pełna jak najgorszych przeczuć, więc wymusi na mężu obietnicę, że tym razem Paweł nic nie narozrabia. Ale czy on będzie w stanie wytrzymać, kiedy usłyszy wyrok sądu?
Paweł przysięgnie France w 1735 odcinku "M jak miłość", że zachowa spokój, nawet jeżeli młody Sowiński zostanie uniewinniony. Jednak wyrok sądu może zmienić święte postanowienie Zduńskiego...
Tuż przed rozprawą w 1735 odcinku "M jak miłość" tatuś (Konrad Jałowiec) i synalek Sowińscy będą wyraźnie zestresowani - informuje 2-tygodnik "Świat seriali". Nawet oni, szastający kasą na prawo i lewo nie będą pewni wyroku. Ale ostatecznie to oni będą górą. Jak Paweł to zniesie?
Filip w 1735 odcinku "M jak miłość" zostanie skazany na rok pozbawienia wolności, ale w zawieszeniu na pięć lat, więc opuści gmach sądu bez kajdanek. W dodatku Sowiński ojciec podejdzie do Zduńskich z opowiastką, że "on teraz dopilnuje, żeby chłopak wyszedł na ludzi". Czy Paweł to "kupi" i powstrzyma się przed wymierzeniem sprawiedliwości na własną rękę? Przekonamy się zaraz po wakacjach 2023.