M jak miłość. Paweł złoży Magdzie niezwykłą obietnicę. Przestraszą się śmierci i znów będą razem
W 1737 odcinku "M jak miłość" Paweł zjawi się u Magdy i zaproponuje, aby przeszli się nad Wisłę - poinformował swiatseriali.interia.pl. Zawsze tam udają się dawni kochankowie, kiedy coś ważnego dzieje się w ich życiu. Tym razem znów będą mieli ważne powody. Paweł usłyszy od brata po zawale, że "to już koniec", a Magda będzie opłakiwała śmierć ojca, Wojtka Marszałka (śp. Emilian Kamiński). Co sobie powiedzą w obliczu ostatecznych wydarzeń?
- Hej, nie przeszkadzam? - zapyta Paweł w "M jak miłość" kiedy odwiedzi Magdę, aby wyciągnąć ją na spacer.
- Ty? Nigdy...
- Masz ochotę na mały spacer? Nad Wisłę?
I tak dawni kochankowie w "M jak miłość" znów zasiądą na piaszczystej, nadwiślańskiej plaży, gdzie zawsze znajdują się, kiedy zły los ich dopadnie. Ostatni raz byli tam razem w 1610 odcinku serialu, kiedy Magda już prawie wiedziała, że Andrzej (Krystian Wieczorek) zdradził ją z Julią (Marta Chopdorowska). Paweł otoczył ją wtedy silnym, męskim ramieniem i obiecał, że zawsze przy niej będzie. Jaką przysięgę złoży Magdzie Zduński tym razem?
- Mogłabym tak siedzieć i siedzieć... - powie Magda w "M jak miłość", doskonale pamiętając, jak przychodzili tu razem zakochani. - Ale trzeba wracać. Obowiązki wzywają. Rodzina, dzieciaki... życie...
- Magda... Powiedz, ale tak szczerze... Mogę coś dla ciebie zrobić? Jakoś ci pomóc? - zatrzyma przyjaciółkę Paweł.
- Przecież robisz... Cały czas. Dzięki temu jakoś się trzymam. Gdyby nie wsparcie twoje... I Franki...-
- Przestań - odpowie Paweł.
- Byłeś przy mnie. Zabierałeś mnie z domu, pozwalałeś mi się wypłakać... Pomilczeć... I to bardzo mi pomogło. Teraz już powinnam poradzić sobie sama - uzna Magda.
- Ale wiesz, że jestem do twojej dyspozycji o każdej porze dnia i nocy? Pamiętaj o tym... - poprosi Budzyńską Zduński.
- Pamiętam, Pawełku. I bardzo ci dziękuję...