M jak miłość po wakacjach 2017. Teresa Lipowska nie godzi się na nowy romans Barbary Mostowiak

2017-05-30 13:35

W październiku w "M jak miłość" będziemy świadkami pogrzebu Lucjana Mostowiaka (Witold Pyrkosz). Aktor zmarł 22 kwietnia, więc w serialu jego postać też musi zniknąć... To smutna wiadomość szczególne dla Teresy Lipowskiej, która przez 17 lat wcielała się w jego ekranową żonę. Pojawiły się plotki, że w nowych odcinkach "M jak miłość" w życiu serialowej Barbary ma pojawić się nowy mężczyzna, ale aktorka ostro protestuje!

"M jak miłość" nowe odcinki dopiero po wakacjach 2017 w TVP2

W "M jak miłość" po wakacjach 2017 będziemy świadkami pogrzebu Lucjana Mostowiaka. Pogrążona w żałobie Barbara popadnie w depresję, ale podobno producenci chcą, by w jej życiu niedługo później znalazł się tajemniczy pocieszyciel. Kim będzie nowy adorator seniorki?

Przeczytaj: M jak miłość po wakacjach: Nie zobaczymy śmierci Lucjana Mostowiaka

Teresa Lipowska nawet się nad tym nie zastanawia i nie chce słyszeć o tym, że jej bohaterka mogłaby znów się zakochać po tym, jak zmarł mężczyzna, z którym spędziła niemal całe życie.

- Pani Teresa dowiedziała się, że po odcinkach wypełnionych żałobą po Lucjanie w życiu Barbary ma pojawić się adorator, który na nowo sprowadzi do Grabiny uśmiech - powiedziała w rozmowie z "Faktem" osoba z produkcji "M jak miłość".

- Jej się nie mieści w głowie, że ktoś mógłby zastąpić Witolda Pyrkosza i dała temu wyraz. Według niej, Basia zamiast przeżywać miłosne perypetie, może być wsparciem dla wnuków - dodaje informator.

Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze