M jak miłość po wakacjach 2016. Marysia w więzieniu u Bilskiego. Nie porzuci gangstera!

"M jak miłość" odcinek 1235 po wakacjach - wtorek, 6.09.2016, o godz. 20.40 w TVP2

W ostatnim odcinku "M jak miłość" przed wakacjami Marysia zostaje świadkiem brutalnego aresztowania Bilskiego. Kochanek Marysi wpadnie w ręce policji i trafi za kratki, a wszystko przez jego ciemne interesy, o których Rogowska do tej pory nie miała pojęcia.

Zobacz: M jak miłość. Bilski aresztowany. Marysia zamieszka z Arturem

Dopiero w "M jak miłość" po wakacjach 2016 Artur (Robert Moskwa) dowie się, za co Robert został zatrzymany. Postawiono mu zarzuty przemytu alkoholu, papierosów i dowodzenia zorganizowaną grupą przestępczą, która oszukała Skarb Państwa na poważną sumę - Prokuratura postawiła mu zarzuty nielegalnego przewozu i handlu alkoholem, a także oskarża go o działalność w zorganizowanej grupie przestępczej. Kierował szajką, która m.in. przemyciła do Polski prawie 2 miliony papierosów, narażając Skarb Państwa na stratę ponad 11 milionów złotych. Grozi mu za to nawet do 5 lat więzienia - powie Artur, który zacznie prywatne śledztwo w sprawie rywala.

Marysia będzie załamana. Niewiele wiedziała o przeszłości Roberta, ale miała nadzieję, że skończył z takimi występkami. Myliła się... Mimo to zrobi wiele, żeby go ratować. Jak podaje "Świat seriali" już w 1235 odcinku "M jak miłość" Marysia odwiedzi kochanka w więzieniu i pewnie przekona go, żeby przyjął pomoc Andrzeja Budzyńskiego (Krystian Wieczorek).

Przeczytaj: M jak miłość po wakacjach 2016. Bilski w więzieniu. Marysia dowie się, że Robert jest gangsterem z mafii

Rogowska nie zapomni o ukochanym mimo tylu kłamstw i jego drugim życiu, o którym wcześniej nie miała pojęcia. Robert jest zwykłym bandytą i to właśnie przed nim Artur (Robert Moskwa) próbował chronić byłą żonę. Wszystko na marne, bo Maria najwyraźniej będzie próbowała pomóc gangsterowi!

- Kto wie? Kobiety lubią łobuzów! (śmiech) To żart, oczywiście, a tak poważnie mówiąc, mój bohater zapragnie zerwać z haniebną przeszłością i wkroczyć na drogę prawdy i uczciwości - powiedział Zbigniew Stryj w rozmowie z "Tele Tygodniem".

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!