M jak miłość, odcinek 1893: Problemy Magdy z sercem. Pobyt w areszcie będzie miał fatalny wpływ na chorą Budzyńską - ZDJĘCIA

2025-12-01 9:19

W 1893 odcinku „M jak miłość” dramat Magdy (Anna Mucha) osiągnie jeszcze większe rozmiary. Aresztowanie samo w sobie wywróci życie jej i rodziny do góry nogami, ale prawdziwą bombą okaże się nagłe pogorszenie stanu zdrowia Magdy. Budzyńska od lat żyje z przeszczepionym sercem, a każdy stres, przemęczenie, a tym bardziej silne emocje stanowią dla niej zagrożenie. Lekarze ostrzegali ją, że powinna prowadzić spokojny tryb życia, a tymczasem Magda utknie w areszcie, odcięta od bliskich, bez możliwości regularnej opieki medycznej. Stan Magdy naprawdę się pogorszy w 1893 odcinku „M jak miłość”? Padną ważne słowa lekarza.

"M jak miłość" odcinek 1893 - poniedziałek, 1.12.2025, o godz. 20.55 w TVP2

W 1893 odcinku "M jak miłość" problemy z sercem Magdy znów dadzą o sobie znać. W tym samym czasie Andrzej zrozumie, że nie może już biernie czekać. Zdesperowany zdecyduje się na ryzykowną intrygę, wykorzystując przyjaźń z lekarzem, który od lat prowadził Magdę po przeszczepie. Tylko w ten sposób uda mu się dostać do żony, którą nie widział od chwili zatrzymania.

Aresztowana Magda w szpitalu w 1893 odcinku "M jak miłość"

Magda trafiła do aresztu po tym, jak została uwikłana rzekomą defraudację pieniędzy fundacji, którą stworzyła. Zatrzymanie było dla niej ogromnym ciosem, a jeszcze większym warunki, w jakich przyszło jej przebywać. W stresie, izolacji, pozbawiona kontroli nad sytuacją, traci nerwy. To wszystko może odbić się na jej problemach z sercem.

Niespodziewana konsultacja lekarska u Magdy w 1893 odcinku "M jak miłość". Niepokojące sygnały!

W 1893 odcinku "M jak miłość" do Magdy odezwie się stały lekarz kardiolog, który od lat prowadził ją po przeszczepie. To on jako jedyny ma pełną wiedzę o historii jej choroby. Dojdzie między nimi do niezwykle ważnej rozmowy, a mężczyzna zasugeruje, że stan serca może być w zagrożeniu. Czy na pewno chodzi o badanie? Sprawa ma drugie dno.

EKG w normie, echo serca również, niemniej jednak cała ta sytuacja może się negatywnie odbić na pani zdrowiu, dlatego przepiszę pani dodatkowe leki wyciszające – zakomunikuje lekarz, jeszcze zanim Andrzej spróbuje dostać się do gabinetu. – Pani Magdo, proszę mi powiedzieć, jak się pani czuje? - dopyta, nie zdradzając intrygi z Budzyńskim.

Świetnie, nie zgłaszałam żadnych dolegliwości, nie wiem, co ja tu robię – odpowie Budzyńska, wyraźnie zaskoczona wizytą.– Pani Magdo, ile lat już się znamy… powie lekarz ciepłym, ale poważnym tonem, dając jej do zrozumienia, że nie można lekceważyć zagrożenia.

To właśnie ta rozmowa otworzy Andrzejowi furtkę do działania. W trakcie konsultacji lekarz wyjdzie na korytarz, gdzie już będzie czekał Andrzej, przebrany w biały kitel, by zmylić strażników. Lekarz nie będzie chciał łamać procedur, ale ostatecznie - znając ich historię i wiedząc, jak sytuacje stresowe wpływają na serce Magdy, zgodzi się. Wyjdzie do strażników i powie spokojnie.

– Muszę wykonać jeszcze jedną konsultację. Proszę, aby nikt nie przeszkadzał.

Strażnicy, przekonani, że to standardowy zabieg, nie zorientują się, że w kitlu lekarskim wraca Andrzej, nie prawdziwy doktor. Tak Budzyński wślizgnie się do gabinetu i po raz pierwszy od aresztowania spojrzy w oczy swojej żonie. To spotkanie będzie pełne emocji, strachu, czułości i wzruszeń. Wyjdzie na jaw, że w całym dramacie chociaż serce Magdy wydaje się zdrowe.

M jak miłość. Lenka ofiarą hejtu! Wredna Julita będzie chciała ją zniszczyć
Polska na ucho
Życie we śnie