M jak miłość, odcinek 1891: Takiej Martyny nikt nie znał! Za swoje życiowe błędy wyżyje się na pracownikach szpitala - ZDJĘCIA

2025-11-12 10:36

W 1891. odcinku serialu „M jak miłość” po tym, jak Jakub (Krzysztof Kwiatkowski) odrzuci zaloty Martyny (Magdalena Turczeniewicz), ona zacznie się zachowywać w sposób uciążliwy dla otoczenia. Zdziwi tym Agatę (Lidia Pronobis), która wytknie jej, że wyżywanie się na personelu szpitala nie jest najlepszym pomysłem. A kiedy dowie się o tym, co zrobiła, zmyje jej głowę.

„M jak miłość" odcinek 1891 - poniedziałek, 24.11.2025, o godz. 20.55 w TVP2

W dzień wesela Kamy (Michalina Sosna) i Marcina (Mikołaj Roznerski) Martyna omal nie zepsuje swojej przyjaźni z Jakubem. W 1891. odcinku serialu „M jak miłość” niepotrzebnie pojedzie przed bistro, a tam widok szczęśliwej młodej pary wywoła w niej ogromny smutek. Kuba zobaczy ją i odwiezie do domu – sam też nie będzie w nastroju, by uczestniczyć w cudzym weselu. W leśniczówce Wysocka zacznie mu się narzucać, a on odrzuci jej awanse. I z tego powodu lekarka się na niego obrazi! Nie będzie chciała rozmawiać z Karskim, a on zacznie, na przeprosiny, zostawiać jej kwiaty. Martyna nie tylko nie podziękuje, ale jeszcze wścieknie się na niego i powie, że wszystkie wyrzuca do śmietnika.

Surowe słowa Agaty w 1891. odcinku serialu „M jak miłość”

W 1891. odcinku serialu „M jak miłość” zaniepokojona zachowaniem Martyny Agata zacznie drążyć przyczyny jej przygnębienia. Wysocka będzie odpowiadać półgębkiem, więc przyjaciółka zapyta wprost, czy zakochała się w Jakubie. Ona zdecydowanie zaprzeczy, twierdząc, że to jej najlepszy przyjaciel i opowie, jak odsunął jej amory. Agata ostro zmyje jej głowę, uświadamiając, że położyła na szali prawdziwą przyjaźń i Kuba mógłby w ogóle nie chcieć się z nią już widywać, a co dopiero obdarowywać kwiatami.

Martyna okaże się okropną współpracowniczką w 1891. odcinku „M jak miłość”

W 1891. odcinku serialu „M jak miłość” Agata powie też Martynie, że jej zachowanie, zwłaszcza to w pracy, stało się trudne do strawienia dla ludzi, z którymi pracuje. To niespodzianka, bo do tej pory nie znaliśmy Wysockiej od tej strony. Wizerunek tej lekarki to obraz profesjonalistki, której eksperckiej wiedzy i zachowaniu w szpitalu – poza minionymi incydentami związanymi z jej uzależnieniem od alkoholu – nikt nie kwestionował. A teraz przyjaciółka powie jej z wyrzutem:

- Od kilku dni chodzisz tak podminowana, że bez kija nie podchodź. Wyżywasz się nawet na dziewczynach w rejestracji.

Takie traktowanie współpracowników jest niedopuszczalne i Martyna na pewno zdaje sobie z tego sprawę. Dlaczego nie potrafi się kontrolować? Musi koniecznie naprawić swoje relacje z Jakubem.

Cytat za: Swiatseriali.interia.pl

M jak miłość. Jakub znów spotka Kasię. Mateusz dowie się o niechcianej ciąży