"M jak miłość" odcinek 1890 ślub Kamy i Marcina - wtorek, 18.11.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Ślub Kamy i Marcina w 1890 odcinku "M jak miłość" stanie pod znakiem zapytania, ale podstęp Barbary (Teresa Lipowska) okaże się na tyle skuteczny, żeby ceremonia w Pałacu Ślubów w Konstancie ostatecznie doszła do skutku. To jednak nie zmienia faktu, że para młoda spóźni się na własny ślub, że najpierw trzeba będzie czekać na Kamę, która w ogóle nie przyjedzie do urzędu, a potem także na Marcina, który w końcu znajdzie śpiącą ukochaną w mieszkaniu.
To dlatego w 1890 odcinku "M jak miłość" Kama i Marcin spóźnią się na ślub
Zdezorientowany Chodakowski w 1890 odcinku "M jak miłość" pomyśli już nawet, że ślubu z Kamą nie będzie, że narzeczona go zostawiła, że nie chce wyjść za niego za mąż. Nic bardziej mylnego! Odurzona lekami uspokajający Kama będzie jednak w tak kiepskiej formie, że tylko dzięki pomocy Marcina dotrze do urzędu i po kilkudziesięciu minutach opóźnienia wypowiedzą wreszcie słowa przysięgi małżeńskiej.
Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1890: Przykry finał wesela Kamy i Marcina. Odurzona panna młoda przegapi najlepsze - ZDJĘCIA
Przeszkody na weselu Kamy i Marcina w 1890 odcinku "M jak miłość"
Ślub Kamy i Marcina z przeszkodami w 1890 odcinku "M jak miłość" to jednak nie koniec emocji. Po zaraz po ceremonii ślubnej zacznie się wesele w bistro Kingi (Katarzyna Cichopek),które też nie przebiegnie zgodnie z planem! Zupełnie jakby nowożeńców prześladował pech. Nawet tort dla gości nie będzie taki, jak sobie życzyła młoda para.
Tak będzie wyglądał pierwszy taniec Kamy i Marcina w 1890 odcinku "M jak miłość"
Tuż po tym, jak Marcin w 1890 odcinku "M jak miłość" przeniesie Kamę przez próg bistro, zakochani oficjalnie rozpoczną wesele i zaprezentują swoje zdolności taneczne. Pierwszy taniec Kamy i Marcina zachwyci wszystkich gości, którzy wkrótce dołączą do młodej pary na parkiecie przed lokalem.
Żona Marcina przepadnie na weselu w 1890 odcinku "M jak miłość"
Jednak Kama, choć emocje na chwile ją otrzeźwią i ożywią, po pewnym czasie znów poczuje senność i zacznie ziewać. Tego dnia w 1890 odcinku "M jak miłość" zażyje tak dużo leków na uspokojenie, że znów położy się na chwilę i zaśnie aż do końca wesela. Tym samym żona wywinie Marcinowi niezły numer! Zamiast wspólnego świętowania ślubu, zabawy na weselu, Chodakowskiego czeka czuwanie nad żoną... A goście będą zaskoczeni, że Kama znów przepadnie.