"M jak miłość" odcinek 1888 - poniedziałek, 10.11.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Ciąża Julii, zaręczyny z Dimą i wyjazd całej rodziny na Ukrainę... Tego będzie zdecydowanie za wiele dla Magdy, która w 1888 odcinku "M jak miłość" nie będzie wcale kryła, jak martwi ją powrót Ukraińca z córką do ogarniętego wojną kraju. Decyzja Dimy wywoła też mieszanie uczucia Julii, która spodziewa się jego dziecka, za kilka miesięcy zostanie matką.
Ciężarna Julia sporo zaryzykuje dla Dimy w 1888 odcinku "M jak miłość"
Przecież Malicka w 1888 odcinku "M jak miłość" musi dla narzeczonego zostawić nie tylko pracę w kancelarii prawniczej, ale także podjąć ogromne ryzyko. Bo nie wiadomo czy przeprowadzka na Ukrainę będzie dla ciężarnej Julii bezpieczna. Nie tylko ze względu na wojnę, ale właśnie na stan Malickiej, która już jedno dziecko straciła i musi być pod stałą opieką ginekologa.
Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1888: Budzyńscy stracą Nadię! Po zaręczynach Dimy z ciężarną Julią przeprowadzą się na Ukrainę
Julia, Dima i Nadia zamieszkają we Lwowie w 1888 odcinku "M jak miłość"
W 1888 odcinku "M jak miłość" Julia spotka się z Magdą w bistro Kingi (Katarzyna Cichopek) i wytłumaczy Budzyńskiej, że nie chciała, żeby Dima wracał do Ukrainy sam. Zapewni, że całą rodziną zamieszkają we Lwowie, z dala od linii frontu, gdzie jest raczej bezpiecznie.
- Ja go kocham i chcę z nim być... Dlatego wyjeżdżamy razem - wyjaśni Julia, ale Magda będzie myślała przede wszystkim o rozstaniu z Nadią.
- Ja umieram ze strachu o nią - wyzna Budzyńska, która poprosi ukochaną Dimy, żeby dbała o jego córkę jak o własne dziecko.
Magda w 1888 odcinku "M jak miłość" załamie się, że już nie zobaczy Nadii
Tym samym w 1888 odcinku "M jak miłość" potwierdzą się obawy Andrzeja, że Magda nie zniesie rozstania z Nadią. Zżyła się z córką Dimy, pokochała ją jak swoje dziecko, więc teraz będzie o krok od załamania na samą myśl, że być może więcej jej nie zobaczy. Bo nie wiadomo czy Dima, Julia i Nadia kiedyś wrócą do Polski. Ukraiński lekarz będzie chciał odtąd pracować w szpitalu we Lwowie.
- Liczyłam na to, że mamy więcej czasu zanim... - wyzna mężowi Magda, świadoma tego, że to jej ostatnie chwile z Nadią przed wyjazdem do Ukrainy.