"M jak miłość" odcinek 1874 - poniedziałek, 15.09.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Szymek wyląduje w szpitalu! W 1874 odcinku "M jak miłość" Marcin znów będzie musiał zadbać o syna, który czasem wpada w problemy zdrowotne. Ostatnim razem Szymek wylądował w szpitalu po ukąszeniu szerszenia, co wywołało u niego silną reakcję alergiczną. Wówczas Chodakowski był na etapie odzyskiwania wspomnień i w trakcie amnezji. Silne wydarzenia w związku z wylądowaniem syna w szpitalu sprawiły, że wspomnienia wróciły.
Szymek znów w szpitalu w 1874 odcinku "M jak miłość"
Niestety to nie koniec kłopotów. Marcin dostanie informację, że coś stało się z ręką Szymka, który niby uda twardego, ale potrzebna będzie pomoc specjalisty. Kama (Michalina Sosna) zaproponuje ukochanemu, że przejmie od niego obowiązki w agencji, by on mógł pojechać z synkiem do klinki do Anety.
Na miejscu Szymek nadal nie będzie chciał przyznać się, że ręką naprawdę boli. Aneta obejrzy problem i postawi diagnozę.
- Boli? - zapyta Chodakowska, badając dłoń Szymka.
- Szymuś... - zacznie Marcin, co spotka się z oburzeniem syna.
- Nie mów już do mnie tak - przypomni Szymek.
- Szymek, nie zgrywaj twardziela, widzę, że boli - przyzna Marcin.
- Boli, ale tylko trochę, na początku bolało bardziej - wyzna chłopczyk.
Diagnoza Anety w 1874 odcinku "M jak miłość"
Aneta w 1874 odcinku "M jak miłość" zrobi prześwietlenie i wyjdzie na jaw, że ręka jednak nie jest złamana. Mały wypadek Szymka na szczęście nie będzie groźny. Aneta uspokoi Marcina, a Szymek będzie mógł normalnie funkcjonować. To jednak nie koniec kłopotów Chodakowskiego, ponieważ kiedy Marcin zajmie się synem w szpitalu, działania Kamy jako detektywki wymkną się spod kontroli.