„M jak miłość" odcinek 1869 - wtorek, 29.04.2025, o godz. 20.55 w TVP2
W 1869 odcinku "M jak miłość" Dorota znów odwiedzi Adę i tym razem także nie przyniesie zwierzeń na temat spotkań z Bartkiem. Do takiej sytuacji bowiem nie dojdzie, bo Kawecka nadal nie porozmawiała z mężem twarzą w twarz. Odważyła się na wizyty w Grabinie i głuche telefony, ale jeszcze nie powiedziała mężowi, że żyje. Mało tego, ma przecież do przekazania, że eksperymentalna terapia w Bostonie działa! Ada będzie coraz bardziej poirytowana kierunkiem działań Kaweckiej.
Dorota przyleci z Bostonu. Ada uzna, że to nierozsądne
- Wiesz co, ja wiem, że ty jesteś szalona, ale to, co teraz wyprawiasz, to jest nierozsądne... Dorota, taka długa podróż samolotem? Przecież to jest potwornie męczące! - zauważy Ada w 1869 odcinku "M jak miłość".
- No ale teraz przyleciałam na dłużej. Tutaj zrobię badania kontrolne i jeśli wyniki będą dobre to może zostanę nawet na stałe. O ile oczywiście uda mi się odkupić dom po rodzicach - wyjaśni Kawecka.
- A, to się uda! Tomasz dopina negocjacje. Jak znam Tomasza to dostaniesz dobrą cenę.
- To już nie ma znaczenia. Chcę wrócić do domu i zapomnieć o tym wszystkim.
Ada da Dorocie reprymendę. Ile może tak żyć?
- A o Bartku też chcesz zapomnieć? Rozmawiałaś z nim w ogóle? - zapyta czujna przyjaciółka, mając na uwadze to, że Kawecka nadal nie wyjaśniła sprawy z mężem. On nawet nie ma pewności czy Dorota żyje!
- Dzwoniłam do niego z Bostonu, ale nie miałam odwagi się odezwać - przyzna Kawecka, czym tylko zdenerwuje Adę.
- Czyli nie rozmawiałaś! Do cholery, Dorota! Każda prawda, nawet najgorsza jest lepsza niż życie w takiej niepewności!
- Masz rację, dzisiaj pojadę do Grabiny, spotkam się z nim i wszystko mu powiem. O ile oczywiście będzie chciał ze mną rozmawiać - przyzna Dorota.
Zdradzamy, że Kawecka faktycznie uda się do Grabiny, ale tam dojdzie do kolejnego nieporozumienia! Zastanie Natalkę (Dominika Suchecka) w łóżku i dopowie sobie resztę...