"M jak miłość" odcinek 1869 - wtorek, 29.04.2025, o godz. 20.55 w TVP2
W 1869 odcinku "M jak miłość" małżeństwo Gutowskiego zawiśnie na włosku. Kiedy góral z Haneczką odwiedzą bliskich w Warszawie, niemal od progu narobią zamieszania. Ich wizyta obudzi malutkiego Antoniego Lucjana, a goście będą żądni rozmów i uwagi. Niby przyjadą z zamiarem pomocy, ale tak naprawdę narobią wielkiego zamieszania.
Stryj Gutowski zacznie podrywać Marysię
Kiedy tylko Jędrzej zobaczy Marysię, która także będzie obecna w mieszkaniu Franki i Pawła, na jego twarzy natychmiast zagości uśmiech. Rogowska robi wielkie wrażenie na dojrzałym góralu i chociaż ona sama udaje, że niczego nie dostrzega, Haneczka dobrze zauważy podrywy męża. Wręcz zwróci mu uwagę, by przestał "ślinić się" na widok Rogowskiej.
Afera w mieszkaniu Zduńskich. Haneczka tego nie wytrzyma
Do kulminacji złości zazdrosnej góralki dojdzie podczas wspólnego posiłku. Gutowski nie oderwie wzroku od Marysi, czym speszy nie tylko ją, ale także Frankę z Pawłem. Nikt nie będzie wiedział, jak się zachować... Tym bardziej kiedy Haneczka zrobi dla wszystkich zupę, a Rogowska pochwali przepis góralki. Wtedy Gutowski powie coś, co będzie co najmniej nie na miejscu.
- Jeszcze jakbyś się Marysiu nauczyła gotować, to chyba bym się w tobie zakocha! - wypali góral i to w obecności swojej żony. Każdy poczuje, że atmosfera gęstnieje.
- A ty myślisz, że to jest śmieszne? Te twoje żarciki? - zapyta ostro Haneczka, coraz bardziej poirytowana zachowaniem męża.
- A co ja takiego powiedziałem?
- Cały czas gadasz głupoty, już się tego słuchać nie da!
- Przecież wiesz, że to są żarty, nie bądź zazdrosny. Marysia zaprosiła mnie na pyszną kawkę - wymijająco przyzna góral.
- Marysia cię zaprosiła do bistro, bo się France narzucasz i dziecko nie może spać, a ja nie jestem zazdrosna tylko mi wstyd przed ludźmi jak ty się zachowujesz! Zazdrosna?! To żeś wymyślił! A ty masz lustro w domu? - Haneczka podniesie ton, a kłótnia przerodzi się w wielką aferę, która obudzi małego Antosia. Zduńscy z Rogowską nie będą zachwyceni takim obrotem spraw. - (...) Jeszcze słowo to będziesz miał góralski rozwód! - zagrozi Haneczka.