"M jak miłość" odcinek 1856 - wtorek, 11.03.2025, o godz. 20.55 w TVP2
To Jakub w 1856 odcinku "M jak miłość" stanie się powiernikiem Martyny, jemu alkoholiczka będzie się zwierzała z dręczących ją problemów po wyjściu z odwyku. Chociaż uzależniona Wysocka nie zakończy jeszcze leczenia, to dostanie przepustkę na dwa dni do domu, gdzie czeka ją przykra niespodzianka. Leśniczówka Martyny zostanie zniszczona przez włamywaczy, a ona sama uzna, że to przeklęte miejsce.
Jakub w 1856 odcinku "M jak miłość" zastąpi Marcina przy Martynie!
Ale Karski w 1856 odcinku "M jak miłość" nie zostawi Martyny w potrzebie. Zajmie się nią, tak jak kiedyś opiekował się nią Marcin, gdy jeszcze cierpiał na amnezję, a lekarka trzymała go w leśnej głuszy z dala od rodziny i całego świata. Historia znów się powtórzy i zagubiona, samotna Martyna rozpali uczucie w Jakubie? Czas pokaże, ale póki co przyjaciel Marcina znajdzie sposób, by Wysocka stanęła na nogi i przestała się martwić o to, co ją czeka.
W 1856 odcinku "M jak miłość" Jakub zabierze Martynę na ostry trening bokserski! Licząc na to, że w końcu uda jej się pokonać problemy i pokusy związane z piciem. - Miałeś rację! Jestem tak zmęczona, że już nie mam siły na głupie myśli!
- Mówiłem ci, że to działa!
Marcin w 1856 odcinku "M jak miłość" zobaczy jak blisko są Martyna i Jakub
A kiedy Kuba zbliży się do Martyny, by ta w 1856 odcinku "M jak miłość" pokazała mu w telefonie zdjęcie skradzionego zegarka swojego męża, na salę treningową wejdzie Marcin. Jak zareaguje, gdy zobaczy jak była kochanka i przyjaciel są ze sobą blisko? Zrobi się zazdrosny o Martynę? Coś będzie na rzeczy, bo Chodakowski od razu się wycofa, by żadne z nich go nie zobaczyło.
Martyna w 1856 odcinku "M jak miłość" wyzna Jakubowi, co czuje
Wieczorem Martyna i Jakub w 1856 odcinku "M jak miłość" znów spotkają się w leśniczówce i tym razem Wysocka znów nie będzie się kryła ze swoimi prawdziwymi uczuciami. Bo ona nadal kocha Marcina! Tak jak kiedyś kochała męża Jerzego. I trudno jej będzie pogodzić się z tym, że Marcin wybrał Kamę (Michalina Sosna).
- Mogę się ciebie o coś zapytać? Ale powiedz mi szczerze. Nawet jakby mnie to miało znowu zaboleć... Myślisz, że Marcin jest szczęśliwy z Kamą?
- Myślę, że tak... Bardzo. Ona i Marcin są sobie pisani. A tym musisz, to znaczy powinnaś o nim zapomnieć... - Jakub nie będzie Martynie mydlił oczu.
- Powinnam... Tylko nie potrafię. Kochałam w życiu tylko mojego męża i Marcina. Nie wiem jakbym miała o nim zapomnieć... Chyba się nie da przestać kochać kogoś, tylko dlatego, że przestało się być dla niego kimś ważnym... Nie wiem, czy mnie rozumiesz?
- Tak... Nawet nie wiesz, jak bardzo... - odpowie Karski, który w 1856 odcinku "M jak miłość" będzie już widział, że Kasia (Paulina Lasota) go zdradza. Czy złamane serca Martyny i Jakuba zaczną teraz bić dla siebie? To się wyjaśni już niebawem.