M jak miłość, odcinek 1852: Paweł odkryje, że wszyscy okłamywali go w sprawie Franki! Dowie się ostatni o planach ciężarnej żony – ZDJĘCIA

2025-02-26 8:35

W 1852 odcinku „M jak miłość” Paweł (Rafał Mroczek) odkryje, że ponownie został okłamany przez najbliższe mu osoby, gdy przypadkiem pozna prawdę o France (Dominika Kachlik) od kelnera Maćka (Mateusz Rumiński)! A to dlatego, że ani Hania (Elżbieta Firek), ani tym bardziej Kinga (Katarzyna Cichopek), na wyraźną prośbę Piotrka (Marcin Mroczek) nie powiedzą mu o tym, że Zduńska w ogóle nie planuje wracać do Warszawy, a co dopiero do męża! I wówczas w 1852 odcinku „M jak miłość” Zduński już kompletnie się załamie! Koniecznie poznaj szczegóły i zobacz to w naszej GALERII ZDJĘĆ!

"M jak miłość" odcinek 1852 - wtorek, 25.02.2025, o godz. 20.55 w TVP2

W 1852 odcinku „M jak miłość” Paweł wciąż będzie żył nadzieją, że ciężarna Franka niebawem do niego wróci. Choć ich kontakt niespodziewanie się urwie, co zacznie na poważnie martwić Zduńskiego. Do tego stopnia, że skontaktuje się on nawet z Haneczką, jednak nie uda mu się od niej dowiedzieć, kiedy i czy w ogóle góralka planuje do niego wrócić.

W przeciwieństwie do Kingi, z którą w 1852 odcinku „M jak miłość” skontaktuje się sama zainteresowana! Zdradzamy, że Franka poleci Zduńskiej, aby poszukała za nią zastępstwa w „Naszym Zielonym Sadzie”, przez co zarówno dla niej, jak i dla Piotrka stanie się jasne, że póki co góralka nie wróci! Ale Zduński poprosi żonę, aby pod żadnym pozorem nie mówiła tego Pawłowi, gdyż zda sobie sprawę, że ta wiadomość go załamie. I wcale się nie pomyli!

Kinga nie powie Pawłowi o tym, że Franka nie ma zamiaru wracać w 1852 odcinku „M jak miłość”!

Tyle tylko, że w 1852 odcinku „M jak miłość” Zduński nie dowie się od niej od Kingi, która za radą męża, o niczym Pawłowi nie powie. Mimo iż mąż Franki oczywiście będzie drążył temat, gdyż zda sobie sprawę, że od szwagierki, która równocześnie będzie jej szefową, będzie mógł dowiedzieć się nieco więcej niż Hani. Ale niestety w 1852 odcinku „M jak miłość” będzie w błędzie!

- Franka kontaktowała się z tobą? Kiedy wraca do pracy, bo chyba urlop już jej się skończył? - zasypie ją pytaniami Paweł.

- Wiesz co, głównie rozmawiamy o tym jak się czuje i że ma straszne mdłości, jest osłabiona. I tak naprawdę powinna iść na zwolnienie, a nie wracać do pracy. Ale przecież to wszystko wiesz, bo jesteście w kontakcie, prawda? - odpowie pytaniem na pytanie Kinga.

- No właśnie od wczoraj nie mamy kontaktu. Dzwoniłem nawet do Hani, bo głupie myśli chodziły mi po głowie… - przyzna Zduński.

- No i co ci powiedziała? - zainteresuje się Zduńska.

- To samo co tobie, że ma mdłości, śpi i źle się czuje. Jest tam sama, a ja tutaj tkwię bez sensu jak kołek – przyzna jej szwagier, ale już nie usłyszy odpowiedzi, gdyż w tym samym czasie z zaplecza rozbiegnie się głośny huk.

Zduński przypadkiem pozna prawdę o żonie od kelnera Maćka w 1852 odcinku „M jak miłość”!

W tym momencie w 1852 odcinku „M jak miłość” Kinga przeprosi Pawła i od razu poleci sprawdzić, co się stało, a Zduński zostanie przy barze, przy którym po chwili pojawi się także Maciek! Zaabsorbowany pracą i telefonem kelner nawet nie dostrzeże męża Franki i w jego obecności nieświadomie zdradzi mu sekret jego żony i szwagierki, którym już kompletnie go dobije.

A to dlatego, że w 1852 odcinku „M jak miłość” Paweł kolejny raz zostanie boleśnie oszukany przez najbliższe mu osoby, a co gorsza dowie się o planach Franki jako ostatni. I to na dodatek zupełnym przypadkiem…

- Roboty jest tyle, że się ledwo wyrabiam. Wiesz co, szefowa ma zatrudnić kogoś nowego, bo słyszałem, że Franka w ogóle nie wraca do Warszawy – zdradzi w rozmowie telefonicznej Maciek.

M jak miłość odcinek 1852 ZWIASTUN. Franka dowie się o wypadku Pawła! Rotkiewicz odejdzie z kancelarii