"M jak miłość" odcinek 1821 - poniedziałek, 21.10.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Natalka nie podda się w śledztwie w sprawie kradzieży sprzętu Kiemliczów. Już w 1821 odcinku "M jak miłość" nastąpi pewien przełom. Przypomnijmy, że Jagoda z Tadeuszem mieli podjąć się intratnego projektu dla jednego z deweloperów, w skutek czego zakupili bardzo drogie sprzęty. Mieli sporo zyskać na realizacji projektu, ale inwestycja nie przyniosła oczekiwanego skutku. Wszystko przez okrutną kradzież maszyn, które miał ubezpieczyć Modry (Stefan Friedmann). Wujek Jagody obiecał załatwić ubezpieczenie, ale niestety za długo z tym zwlekał. Maszyny stały, a w nocy dokonano kradzieży. Kiemlicz z żoną opadli z sił, a Modry nie miał pojęcia, jak się tłumaczyć...
Natalka odkryje złodzieja maszyn?
Już w 1821 odcinku "M jak miłość" Natalka udowodni, że jest naprawdę bystrą i przykładną policjantką. Nie zapomni o sprawie Jagody i Tadeusza, którzy nadal nie odzyskali maszyn. Nie należy im się także jakikolwiek zwrot pieniędzy czy rekompensata, bo nie mają ubezpieczenia. Młoda Mostowiakowa nie przestanie trzymać ręki na pulsie, aż w końcu znajdzie u lokalnego pasera część skradzionego Kiemliczom sprzętu. To da jej do myślenia...
Śledztwo Kiemliczów zbliży Natalkę z Adamem
Natalka będzie coraz bliżej odkrycia prawdy o tym, kto skradł dorobek Jagody i Tadeusza. W 1821 odcinku "M jak miłość" w sprawę będzie zaangażowany Adam Karski (Patryk Szwichtenberg). Śledztwo zbliży do siebie policjantów, którzy wreszcie umówią się na randkę...
Czy Natalce z Adamem uda się odnaleźć sprzęt lub złapać złodzieja i postawić go przed odpowiedzialnością? Na pewno zyskają w całej sprawie kilka chwil dla siebie. Może zrodzi się z tego poważniejsze uczucie...