„M jak miłość" odcinek 1819 - poniedziałek, 14.10.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Między Karskimi nie dzieje się dobrze. Kasia wybuchnie w 1819 odcinku "M jak miłość", bo będzie miała serdecznie dość zaniedbywania jej potrzeb. Początkowo rozumiała, że detektyw robi wszystko, byle tylko odnaleźć Marcina. Karski ucieka się do wszelkich metod, które mogłyby dać mu znak, gdzie tak naprawdę przebywa Chodakowski i co się z nim dzieje. Niestety kolejne kroki nie dają odpowiedzi, a Jakub wciąż krąży w nieznanym. Kasia coraz bardziej zwróci uwagę na fakt, że zaginięcie Marcina bardzo wpływa na jej małżeństwo.
Kasia wyrzuci z siebie negatywne emocje
Lekarka nie da rady udawać, że akceptuje aktualne życie. Wreszcie ostro da mężowi do zrozumienia, co tak naprawdę sądzi o całej sprawie.
- Życie toczy się dalej, a ja mam wrażenie jakby ciebie w ogóle w moim życiu nie było - ostro powie Kasia w 1819 odcinku "M jak miłość". Spróbuje potrząsnąć Jakubem, by wreszcie zrozumiał, że nie ma siły tak dalej żyć. - Boję się, co dalej z nami będzie - powie lekarka.
Kasia zasugeruje rozwód?
Słowa wściekłej, rozżalonej Karskiej dadzą do myślenia. Czyżby sugerowała Jakubowi, że jeśli nie przestanie obsesyjnie szukać Marcina, ona się z nim rozstanie?! Całkiem niedawno para wzięła ślub nad polskim morzem, a teraz wpadnie w wielki kryzys. Tylko pojawienie się Marcina z powrotem w domu mogłoby uratować tę sytuację. Karski musi wiedzieć, że wspólnik jest bezpieczny... Pytanie tylko, ile Kasia jeszcze wytrzyma.
