M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1815: Tragiczny wypadek Kamy! Ruszy w pościg za Marcinem i wpadnie pod samochód – ZDJĘCIA

2024-09-30 20:36

Poszukiwania Marcina (Mikołaj Roznerski) w 1815 odcinku "M jak miłość" zakończą się dramatycznym wypadkiem Kamy (Michalina Sosna)! Roztrzęsiona ukochana Chodakowskiego, przekonana, że dostrzegła Marcina, rzuci się w pościg za nim. W pośpiechu nie zauważy nadjeżdżającego samochodu i wpadnie pod koła. Przerażony kierowca gwałtownie zahamuje, ale czy to wystarczy, aby uniknąć tragedii? Co stanie się z Kamą po tym wypadku w 1815 odcinku "M jak miłość"? Sprawdź szczegóły i zobacz ZDJĘCIA.

"M jak miłość" odcinek 1815 - poniedziałek, 30.09.2024, o godz. 20.55 w TVP2

Kama będzie miała wypadek w 1815 odcinku "M jak miłość"! Na fanów wątku Marcina i Kamy czeka kolejna, niezbyt pozytywna sytuacja. Chodzi o skrajnie niebezpieczne zachowanie załamanej kobiety, która zrobiłaby wszystko, byle tylko odzyskać Marcina. Chodakowski wciąż pozostaje nieodnaleziony i tylko widzowie mają tę świadomość, że detektyw żyje. Ma amnezję, więc koczuje w domu Martyny Wysockiej (Magdalena Turczeniewicz), z którą wkrótce połączy go coś więcej...

Kama w 1815 odcinku "M jak miłość" będzie pewna, że widzi Marcina

W 1815 odcinku "M jak miłość" Kama zobaczy Marcina! Przynajmniej tak jej się będzie wydawało. Ukochana detektywa nie rozumie, co się właściwie wydarzyło, dlaczego Chodakowski nie daje znaku życia. Jest załamana i zestresowana, więc chwyta się wszystkiego, co mogłoby pomów. Dlatego nie ma co się dziwić, że kiedy w 1815 odcinku "M jak miłość" zauważy pewnego mężczyznę, ubranego na czarno i kierującego się w odwrotną stronę, od razu pobiegnie za nieznajomym. 

Emocje wezmą górę, Kama przez kilka sekund pomyśli, że naprawdę widzi Chodakowskiego. Wysoki, postawny mężczyzna w czarnej kurtce, faktycznie przypomni posturą i ubiorem detektywa. Niestety Kama gorzko pożałuje, że dała ponieść się chwilowemu uniesieniu. 

Kama wpadnie pod samochód w 1815 odcinku "M jak miłość"

Kiedy Kama rzuci się w pogoń za nieznajomym, zacznie krzyczeć "Marcin", tak skupi się na postaci, że zapomni o bezpiecznym przejściu przez drogę. Wyskoczy na ulicę, kompletnie się nie rozejrzy, więc wjedzie w nią samochód... Kierowca pojazdu będzie w szoku, ale natychmiast zahamuje. 

Na szczęście nie dojdzie do najgorszego, a prowadzący pojazd w porę zatrzyma auto. Kama padnie na maskę samochodu, ale na szczęście nie pod koła. Będzie brakowało sekund do tego, by kierowca przez przypadek ją przejechał... Kama szybko pożałuje swojego wyskoku, bo tajemniczy nieznajomy to niestety nie Chodakowski...

WERSJA FB_M jak miłość. Marcin nie wróci do Kamy i dzieci! Wszyscy stracą ostatnią nadzieję
Listen on Spreaker.
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze