Bartek pójdzie w odstawkę w 1810. odcinku nowego, 25., jubileuszowego sezonu „M jak miłość”?
W 1810. odcinku „M jak miłość” Lisiecki będzie pracował w ogrodzie Doroty z Tadzikiem (Bartłomiej Nowosielski). Kiemlicz będzie wyraźnie przygnębiony. Opowie Bartkowi o swoich podejrzeniach dotyczących wierności Jagody (Katarzyna Kołeczek). Lisiecki od razu je rozwieje. Przyzna za to, że sam ma powody do zmartwienia:
- Dorota mnie totalnie ignoruje, rozumiesz to? Poszedłem w odstawkę, serio – doda wyraźnie zły.
Bartek zrozumie, że był naiwny wierząc Dorocie w jej uczucie w 1810. odcinku „M jak miłość”
Bartek będzie wściekle grabił liście, nie mogąc przetrawić słów Doroty, z którą się przecież już umówił na wspólne mieszkanie w jej willi. Poczuje się wykorzystany i zbałamucony przez milionerkę, która najwidoczniej tylko się nim bawiła. W końcu wpadnie na pomysł, jak szybko rozładować swoją frustrację:
- Dobra, już przestańmy o tym gadać, bo mnie szlag zaraz trafi, że byłem taki naiwny. Mam w domu dobrą whisky – powie równie wzburzonemu Tadzikowi, nie mogącemu zrozumieć dziwnego zachowania Jagody, od tygodni mającej do niego tylko pretensje o wszystko.
- Przyjmuję zaproszenie. To jest bardzo dobry pomysł. Nie chce mi się wracać do domu – odpowie Bartkowi i razem pójdą do niego. U Bartka jednak czekać będzie na Tadeusza niespodzianka. Dowie się, że zostanie ojcem!
Bartek nie posłucha Doroty w 1810. odcinku serialu „M jak miłość”
W 1810. odcinku „M jak miłość” Dorota po powrocie z Austrii zdecyduje o rozstaniu z Bartkiem, a za powód poda mu różnicę wieku:
- Spójrz na nas! Ile ja mam lat, a ile ty? Przed tobą jeszcze całe życie, a ja…
Poirytowany Bartek odwróci się do ukochanej plecami i pójdzie w kierunku bramy.
- Nie pozbędziesz się mnie tak łatwo – powie Lisiecki idąc po swoje rzeczy, by się przeprowadzić do Doroty.
"M jak miłość" odcinek 1810 - wtorek, 10.09.2024, o godz. 20.55 w TVP2