"M jak miłość" odcinek 1807 - poniedziałek, 20.05.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1807 odcinku "M jak miłość" koszmar Ani, Marcina i Kamy wcale się nie skończy, gdyż ze strony Roberta wciąż będzie groziło im niebezpieczeństwo! Co prawda, Chodakowski i Karski (Krzysztof Kwiatkowski) doprowadzą do zatrzymania ostatniego z porywaczy ukochanej detektywa, a zarazem samego szefa gangu, któremu wcześniej udało się uciec, ale to jeszcze nie będzie koniec. Tym bardziej, że Robert na własne oczy zobaczy, że za jego aresztowaniem stoją właśnie Jakub z Marcinem i im tego nie daruje. A szczególnie Chodakowskiemu, na którym postanowi się zemścić i to nie tylko za jego zatrzymanie, ale także rozbicie dochodowego interesu z handlem skradzionymi autami. I to właśnie jego weźmie na celownik w 1807 odcinku "M jak miłość" po swojej ucieczce z więzienia!
W 1807 odcinku "M jak miłość" Robert ciężko zrani pilnującego go policjanta, po czym zabierze mu broń i ucieknie! Oczywiście, o zbiegu gangstera od razu dowiedzą się detektywi, którzy ukryją się w swojej agencji wraz z Kamą i Anią. Cała czwórka przeżyje prawdziwe chwile grozy tym bardziej, że policji nie uda się odnaleźć szefa mafii. W 1808 odcinku "M jak miłość" w poszukiwania Roberta włączą się funkcjonariusze w całym kraju, ale gangster skutecznie się przed nimi ukryje w swojej dziupli. I wówczas wciąż będzie stanowił poważne zagrożenie nie tylko dla sióstr, ale także samego Marcina, który niestety choć ochroni Kamę i Anię, to sam wpadnie w jego ręce!
W 1808 odcinku "M jak miłość" Marcin zda sobie sprawę, że to on jest najbardziej narażony na zemstę Roberta, dlatego przeniesie się do innej kryjówki. Szczególnie, iż nie będzie chciał więcej narażać Kamy, aby znów nie oberwała z jego powodu. W 1808 odcinku "M jak miłość" Karski znajdzie dla Chodakowskiego nowe miejsce, ale niestety w ślad za nim ruszą ludzie Roberta! Najpierw niewinnie wyglądająca dziewczyna uszkodzi jego auto, czym szybko go zwabi, a tam pałeczkę przejmą już gangsterzy, którzy go ogłuszą, pobiją i uprowadzą do magazynu na zupełnym odludziu, gdzie będzie ukrywał się szef mafii. I wówczas Robert nie będzie miał już dla niego żadnej litości i okrutnie zemści się na detektywie, który doprowadzi do jego zdemaskowania!