"M jak miłość" odcinek 1804 - wtorek, 7.05.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1804 odcinku "M jak miłość" narośnie zamieszanie wokół Basi. Franka z samego rana podsłucha dziwną rozmowę córki Pawła z Jaśkiem (Stanisław Dusza), z której wywnioskuje, że zakochani chcą ogłosić ciążę... Zduńska spróbuje wymknąć się z mieszkania, ale narobi rabanu i sama się zdradzi. Basia poprosi macochę o to, by pomogła jej w wyborze sukni na wesele i zapowie zarazem, że ma do przekazania coś ważnego.
Basia, Jasiek i Franka udadzą się w 1804 odcinku "M jak miłość" do butiku vintage Kamy i Ani. Ukochana Marcina ma dryg do mody, więc pomoże studentce w wyborze najlepszej sukni. Oczywiście chodzi o wyszykowanie się na ceremonię w górach, gdzie odbędzie się ślub stryja Franki, Jędrzeja Gutowskiego (Piotr Majerczyk). Franka nie da rady skupić się na pięknych ubraniach, bo jej myśli zostaną pochłonięte przez narastające obowiązki w bistro oraz strach o to, jak Paweł zareaguje na ciążę córki.
- Zdecydowanie w tej wyglądasz najlepiej! Zobaczysz, przyda ci się na wiele okazji - uśmiechnie się Kama, która pomoże znaleźć idealną sukienkę dla Basi.
- A może napijecie się lampki szampana, co? Zostały mi dwie butelki po otwarciu sklepu - zaproponuje Kama.
- Ja podziękuję - oznajmi Franka.
- A ja chętnie - w pierwszej chwili zgodzi się Basia, ale Jasiek szybko zareaguje.
- Zwariowałaś? Nie możesz teraz pić alkoholu - przypomni chłopak, a Basia natychmiast odwoła deklarację. To upewni Zduńską, że córka Pawła spodziewa się dziecka.
- Dobra, dość tej zabawy! Ja to jakoś zniosę, ale dla Pawła to będzie wielki szok! Nie mam zielonego pojęcia, jak go na to przygotować - ostro powie Franka w salonie Kamy.
Później w 1804 odcinku "M jak miłość" okaże się, że Basia jednak nie jest w ciąży, a Franka źle zinterpretowała fakty.