"M jak miłość" odcinek 1800 - wtorek, 23.04.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Julia w 1800 odcinku "M jak miłość" zaczepi Andrzeja w sądzie i zatrzyma go nowymi wiadomościami, ważnymi dla sprawy Rotkiewicza (Aleksandar Milicević). Przypomnijmy - szanowany prawnik trafił za kratki za brutalny atak na kierowcę, który zabił mu żonę i małą córeczkę. Budzyński został jego pełnomocnikiem i znienacka wyłoni się kolejna osoba, która zaangażuje się w sprawę. Tylko, czy Julia będzie miała uczciwe zamiary?
- Wiesz coś, są jakieś nowe informacje na temat Rotkiewicza - zaczepi Julia Andrzeja na korytarzu sądowym w 1800 odcinku "M jak miłość".
- Chodź - Andrzej zaprosi kochankę na rozmowę na boku. - Ten facet odzyskał przytomność i oskarżył Marka o napaść. Ale to już wiesz...
- A policja już coś wie nowego?
Andrzej w tym momencie 1800 odcinka "M jak miłość" wyjaśni Julii, że śledczy tak naprawdę nie zdobyli żadnych dowodów przeciwko kierowcy, bo zaprzecza, że brał udział w wypadku, a jego auto zostało skradzione. Malicka będzie tak wypytywała Budzyńskiego mając pełną wiedzę na temat tego, jak można zdobyć te dowody.
- A pamiętasz tego barmana? Marek był przekonany, że on ma te nagrania z monitoringu i próbuje kogoś nimi szantażować i dlatego znikł - wypali nagle Julia. - Rotkiewicz nigdy nie uwierzył w jego samobójstwo! Nie znaleziono ciała...
- Słuchaj, mam rozprawę... - Budzyński będzie chciał zakończyć rozmowę z eks kochanką. I wtedy ona "wyjmie asa z rękawa".
- Andrzej, posłuchaj mnie, ja poszłam tym tropem! I wiem, gdzie jest ten barman!
Tak Andrzej z Julią w 1800 odcinku "M jak miłość" razem udadzą się do kryjówki barmana i zdobędą potrzebne Rotkiewiczowi dowody. Budzyński będzie zachwycony koleżanką po fachu. Kiedy powie o tym Magdzie, jego czujna żona od razu przejrzy kobietę, która o mały włos zabrałaby jej męża. Jaki będzie finał tej historii? Dowiemy się w nowych odcinkach w TVP2.