"M jak miłość" odcinek 1799 - poniedziałek, 22.04.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Poród Justyny w 1799 odcinku "M jak miłość" będzie coraz bliżej i tym samym nieuchronnie będzie się zbliżało wykonanie wyroku sądu, który skazał kryminalistkę, byłą narkomankę na 2 lata więzienia. Sąd odroczył karę dla Justyny tylko do dnia, w którym urodzi dziecko. Jak tylko jej córka przyjdzie na świat, Justyna trafi za kratki, a maleństwem będą musieli zająć się Kasi i Jakub (Krzysztof Kwiatkowski). Karscy obiecali Justynie, że zaopiekują się jej dzieckiem, ale jeszcze wtedy w jej życiu nie było Krzyśka.
Rodzące się uczucie do Krzyśka Maliszewskiego, wnuka Jana, który był wielką miłością cioci sióstr Stawskich, zmarłej Mileny (Ewa Kania) sprawi, że Justyna w 1799 odcinku "M jak miłość" będzie gotowa nawet na desperacki krok. Wszystko po to, żeby nie spędzić w więzieniu ani jednego dnia, żeby nie musiała zaraz po porodzie oddawać swojego dziecka na wychowanie Kasi i Jakubowi.
Ponieważ Justyna na chwilę przed porodem w 1799 odcinku "M jak miłość" znajdzie się w sytuacji bez wyjścia, postanowi razem z Krzyśkiem uciekać za granicę. Kasia będzie przerażona, gdy pozna plany Justyny, która po urodzeniu dziecka będzie chciała w taki sposób uniknąć więzienia. Przecież to czyste szaleństwo z jej strony. Nie dość, że po porodzie Justyna nie będzie miała dość siły na ucieczkę, to jeszcze w grę wchodzi życie i zdrowie jej córeczki.
Czy Kasia w 1799 odcinku "M jak miłość" wybije Justynie z głowy niedorzeczny pomysł z wyjazdem z Polski, z rozpoczęciem nowego życia z Krzyśkiem i dzieckiem gdzieś poza granicami kraju? Przekona ją, że ściągnie na siebie kolejne kłopoty, że policja będzie ją ścigać, że Krzysiek i jej córeczka znajdą się w niebezpieczeństwie? Wszystko wyjaśni się już niebawem, ale desperacja Justyny może okazać się silniejsza niż rozsądne argumenty Kasi!
Listen on Spreaker.