"M jak miłość" odcinek 1795 - poniedziałek, 8.04.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Kisielowa w 1795 odcinku "M jak miłość" doniesie Barbarze o podejrzanych, zaskakujących, a może i nawet niebezpiecznych zjawiskach wokół leśniczówki. To tam miałaby zamieszkać Natalka z Hanią, które tego samego dnia zawitają do rodzinnego domu. Wszystko stanie jednak pod znakiem zapytania. Kisielowa opowie przyjaciółce szokującą historię.
- Przepraszam, że o tak wczesnej porze, ale prosiłaś mnie żebym oddała ci te foremki, to oddaję - do domu Mostowiaków wpadnie z rana Kisielowa (Małgorzata Rożniatowska). Cel jej wizyty to jednak nie będzie jedynie oddanie przyjaciółce foremek na ciasto.
- Ale to nic pilnego. Niepotrzebnie o takiej porze. Chyba że coś się stało... - wyczuje czujna Barbara.
- Nie... To znaczy tak. Wieczorem przeczytałam na forum Grabiny, że ktoś widział wokół leśniczówki zjawę! - opowie przerażona Kisielowa. Jej zdaniem w byłym lokum Patrycji i Łukasza zacznie straszyć.
- Zjawę... - powtórzy niezbyt przekonana Barbara w 1795 odcinku "M jak miłość".
- Nie uwierzyłam, ale wieczorem jak weszłam do kuchni, to zobaczyłam na dworze jakiś dziwne światełka, unoszące się nad ziemią! - opowie zaabsorbowana Zofia.
- I nie obudziłaś Roberta?
- Nie no, on jest taki wrażliwy... Artysta, muzyk, przejąłby się jeszcze bardziej niż ja - wyjaśni Kisielowa.
- Ale musi być na to jakieś wytłumaczenie... - przyzna Mostowiakowa, ale rozmówczyni ucieknie załatwiać swoje sprawy. Zofia zasieje ziarnko niepewności, bo przecież do leśniczówki miałyby wprowadzić się Natalka z Hanią. Nie ma dla nich za wiele miejsca w domu rodzinnym w Grabinie, gdzie żyją jeszcze Rogowscy oraz Bartek (Arkadiusz Smoleński).
Tylko jak Hania z Natalką miałby spać w miejscu, gdzie dzieją się podejrzane rzeczy? Na szczęście z pomocą przyjdzie Lisiecki. Uzna bowiem, że to on wprowadzi się do leśniczówki, a swoje lokum na poddaszu przekaże Natalce. Z tego wybuchnie niezła afera w 1795 odcinku "M jak miłość", bo Natalka początkowo nie przyjmie propozycji przyjaciela.
- (...) Przyleciała z drugiego końca świat, ma dziecko, potrzebuje każdej pomocy! Poza tym w leśniczówce będzie sama! Także przemyślisz to jeszcze... Jutro przyjdę, to pogadamy! - rzuci Bartek do Marysi (Małgorzata Pieńkowska) i pokaże, że nie żartuje.