"M jak miłość" odcinek 1794 - wtorek, 2.04.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Huczne urodziny Lenki w 1794 odcinku "M jak miłość" oficjalnie zakończą żałobę u Zduńskich po śmierci ojca Kingi, Zbyszka Filarskiego (śp. Andrzej Precigs). Chociaż od nagłego odejścia Filarskiego nie minie nawet miesiąc, Kinga i Piotrek uznają, że już wypada urządzić imprezę urodzinową dla najstarszej córki. Życie przecież toczy się dalej, a żałobę nosi się w sercu i nikogo nie powinno zgorszyć to, że przy Deszczowej znów zapanuje radosny nastrój.
15-letnia Lenka w 1794 odcinku "M jak miłość" wykorzysta zaufanie, jakim obdarzyli ją rodzice i zaprosi do domu wszystkich nowych kolegów z liceum. Oczekując od Kingi i Piotrka, że nie zrobią jej obciachu. - Możecie już sobie iść na górę! Ludzie zaraz zaczną się schodzić! Ale Kinga uzna, że córka musi najpierw zaakceptować zasady, które razem z Piotrkiem wprowadzą w domu na czas imprezy nastolatków. - Zero alkoholu, papierosów, używek, niszczenia mebli! Coś pominęłam? - upomni Lenkę, a Zduński doda od siebie, że mają do niej pełne zaufanie. - Córeczko, liczymy na twój rozsądek…
W środku zabawy Lenka w 1794 odcinku "M jak miłość" zaleje się łzami i przybiegnie do rodziców po pomoc. Skrzywdzi ją bowiem ukochany, który w dniu urodzin wywinie 15-latce niezły numer. Do tego stopnia, że ucieknie od gości i zamknie się w swoim pokoju. - Grzesiek ze mną zerwał! Wysłał mi wiadomość na czacie!
Zapłakana Lenka w 1794 odcinku "M jak miłość" wyżali się Kindze i Piotrkowi, że padła ofiarą spisku jednej z koleżanek. - Dominika wmówiła Grześkowi, że spotykam się z Arkiem... Wysłała mu nawet jakieś przerobione zdjęcie! A kiedy do niego zadzwoniłam, on tylko powiedział, że jestem kłamczuchą i się rozłączył! A potem napisał, że ze mną zrywa…
Problemy Lenki w 1794 odcinku "M jak miłość" wydadzą się Kindze na tyle poważne, że od razu zacznie pocieszać córkę. Szczerze z nią porozmawia, uspokoi roztrzęsioną 15-latkę, dla której świat właśnie się skończy. - Kochanie, spokojnie. Teraz jest zdenerwowany, ale gdy emocje opadną, na pewno wszystko będziesz mogła mu wytłumaczyć…
- Nie rozumiesz, mamo! To najgorszy dzień w moim życiu! - Lenka uzna, że nie ma już dla niej i Grześka żadnej nadziei. W tym czasie Piotrek zajmie się chłopakiem Lenki, by odkręcić jakoś rozstanie i przemówić nastolatkowi do rozumu. Od niego będzie zależało czy urodziny Lenki skończą się wielką tragedią porzuconej jubilatki.