"M jak miłość" odcinek 1777 - wtorek, 30.01.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Natalka wróci do Mostowiaków w 1777 odcinku "M jak miłość" i po raz pierwszy wszyscy zobaczą jak bardzo się zmieniła. Dominika Suchecka zastąpiła w tej roli Marcjannę Lelek już jakiś czas temu, jednak dopiero teraz przekroczy próg domu w Grabinie i pokaże się rodzinie na żywo, a nie jak dotąd na ekranie komputera. Na widok Natalki wzruszenie ogarnie Barbarę (Teresa Lipowska) i Marysię (Małgorzata Pieńkowska), a Bartek wręcz wybuchnie radością, że ma przy sobie szwagierkę, która tak mu pomaga przed rozwodem z Ulą (Iga Krefft), cały czas stoi po jego stronie.
Ale Natalka nie zdąży się nacieszyć Bartkiem, bo w 1777 odcinku "M jak miłość" Lisiecki będzie musiał jechać do Łodzi na rozmowę z inwestorem i wyjaśni, że wróci dopiero za parę dni. Co oczywiście nie będzie prawdą, bo Bartek akurat będzie się szykował do wyjazdu do Florencji z Dorotą i jej przyjaciółmi. Zgodnie z umową jaką zawarł z milionerką, że w zamian za pieniądze na prawnika w Australii będzie udawał jej faceta.
Początkowo w 1777 odcinku "M jak miłość" Natalka nie będzie nic podejrzewała. Uspokoi Bartka, że chociaż przyjechała do Polski na zlot wychowanków domu dziecka w Józefowie, gdzie razem z Ulą spędziły kilka lat, zanim Mostowiakowie je adoptowali, to jego żona na pewno nie przybędzie na imprezę. Natalka nie będzie miała z Ulą kontaktu od czasu gdy opętała ją sekta i odcięła się od rodziny. Lisiecki będzie miał jednak sporo do ukrycia przed Natalką.
Pechowo dla Bartka w 1777 odcinku "M jak miłość" Natalka zobaczy później jak szwagier wymyka się z domu, wsiada do samochodu Doroty i razem z Kawecką odjeżdża z Grabiny, jakby uciekał od Mostowiaków z sekretną kochanką. Nic dziwnego, że siostra Uli zacznie podejrzewać, że Bartek coś kręci z milionerką, że okłamał ją w sprawie wyjazdu do Łodzi.