"M jak miłość" odcinek 1756 - wtorek, 7.11.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 1756 odcinku "M jak miłość" Kasia i Jakub nie będą spodziewali się kolejnych kłopotów ze strony Justyny. Zaczną spędzać pierwsze chwile jako małżeństwo, bo chociaż mało brakowało by do ślubu nad Bałtykiem nie doszło, na szczęście wszelki pech został opanowany, a zakochani powiedzieli sobie sakramentalne "tak". Podczas wyjazdu nad morze wraz z Anetą (Ilona Janyst) i Olkiem (Maurycy Popiel) Kasia i Jakub nie myśleli o kłopotach, które stwarza Justyna. Młodsza siostra lekarki nie da o sobie zapomnieć i już w 1756 odcinku "M jak miłość" spotka ją kara za to, co nawyprawiała!
Przypomnijmy, że Justyna pojawiła się w życiu Kasi nagle, kłamiąc co do dobrych zamiarów. Niestety dziewczyna cały czas knuła za plecami siostry, a nawet doszło do włamania do jej mieszkania i kradzieży recept, przez co Kasia miała problemy i musiała iść na policję. Nawet ciotka Kasi (Ewa Kania) jest zastraszana przez młodszą Stawską, która okłamała ją co do finansów i pracy. Jakub odkrył, że dziewczyna cały czas manipuluje seniorką.
Justyna wyląduje w więzieniu w 1756 odcinku "M jak miłość"!
Kiedy Kasia i Jakub będą w trakcie ustalania szczegółów podróży poślubnej, ich świat znów legnie w gruzach. W 1756 odcinku "M jak miłość" ciotka lekarki zadzwoni do niej z szokującymi informacjami. W ten sposób Kasia i Karski dowiedzą się, że Justynę zatrzymała policja. Nie wiadomo jeszcze, przez co dziewczyna podpadnie funkcjonariuszom, ale niewątpliwym jest fakt, że należy jej się kara za wszelkie przekręty. W 1756 odcinku "M jak miłość" Kasia i Jakub uwolnią się od podłej Justyny raz na zawsze, bo pójdzie siedzieć do więzienia? To się jeszcze okaże...
