"M jak miłość" odcinek 1752 - wtorek, 24.10.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 1752 odcinku "M jak miłość" nadejdzie dzień rozwodu Chodakowskich, do którego małżonkowie będą zupełnie inaczej się przygotowywać. Marcin (Mikołaj Roznerski) postawi na ruch na świeżym powietrzu w towarzystwie Olka (Maurycy Popiel), aby wyrzucić z siebie złe emocje, o co postara się także Kama (Michalina Sosna), śląc mu motywujące wiadomości. Z kolei Iza na niczym nie będzie mogła się skupić. Do tego stopnia, że w 1752 odcinku "M jak miłość" rozkojarzona Chodakowska zupełnie zapomni, że ma pod swoją opieką dzieci, które trzeba wyprawić do szkoły, a przede wszystkim przygotować dla nich śniadanie. Ale na szczęście, będzie mogła liczyć na pomoc Radka, który w przeciwieństwie do niej, zadba o Maję i Szymka!
W 1752 odcinku "M jak miłość" zestresowana Iza będzie żyła wyłącznie rozprawą, co nie ujdzie uwadze Radka. Oczywiście, kochanek od razu zacznie uspokajać zarówno ją, jak i dzieci, dzięki czemu Chodakowska w ogóle przypomni sobie o ich istnieniu.
- Spokojnie, nie ma dziś dużych korków. Zdążymy do szkoły i do sądu też zdążymy. Mamy naprawdę spory zapas. No, nie stresuj się, okej? - zacznie Radek.
- Kochany jesteś. Dziękuję, że zrobiłeś dzieciom drugie śniadanie. Dzisiaj zupełnie do niczego nie mam głowy - zreflektuje się Iza.
W tym momencie w 1752 odcinku "M jak miłość" Radek złapie Izę za rękę i zacznie jeszcze bardziej wspierać, za co zaślepiona Chodakowska będzie mu dozgonnie wdzięczna. W przeciwieństwie do Szymka, któremu nie spodoba się ta sytuacja i wyraźnie to zademonstruje.
- Hej, będzie dobrze, zobaczysz - zapewni ją kochanek.
Jednak Radek w 1752 odcinku "M jak miłość" będzie przygotowany i na to, przez co tak łatwo nie odpuści i pójdzie o krok dalej. Kochanek Izy będzie gotowy na wszystko, aby przekonać do siebie jej dzieci, dlatego pozbędzie się z ich pokoju starych mebli po to, aby same mogły zdecydować o urządzeniu swojego pokoju. I tym w 1752 odcinku "M jak miłość" już całkowicie ujmie poruszoną Chodakowską...
- Rozkręciłem regał w małym pokoju, dałem do piwnicy, żeby zrobić miejsce na nowe meble... Wiesz, dla dzieci. Pomyślałem, że jak pomogą w urządzaniu swojego pokoju, to może poczują się bardziej u siebie - przyzna Radek.
- No super! - oceni Iza.
- Zobacz, nawet będą mogli nawet wybierać kolory! - doda, czym jeszcze bardziej chwyci za serce Chodakowską - Ale się przygotowałeś!