"M jak miłość" odcinek 1752 - wtorek, 24.10.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 1752 odcinku "M jak miłość" Ania zwierzy się siostrze, że poznała pewnego mężczyznę, który od razu zawrócił jej w głowie. Kama nie domyśli się, że Ani chodzi o Marcina, z którym ona umawia się na seks schadzki! Chodakowski do tej pory nie ma pojęcia, że kobiety to siostry, a do Ani nie poczuł absolutnie nic więcej niż zwykła sympatia. Zresztą Kamie także na każdym kroku wyjaśnia, że nie jest gotowy na nową miłość. Niestety mówienie nic nie da, bo w 1752 odcinku "M jak miłość" dojdzie do żenującego spotkania pod mieszkaniem sióstr. Ania zauważy Chodakowskiego pod blokiem i pomyśli, że mężczyzna przyjechał tu właśnie dla niej.
- Marcin, cześć, nie odpisałeś na mojego smsa, więc myślałam... A skąd w ogóle masz mój adres? A, sorry, no tak, przecież jesteś detektywem - powie zdziwiona Ania w 1752 odcinku "M jak miłość". Chodakowski wyda się równie zmieszany jak ona, ale wszystko się wyjaśni po chwili, jak Kama przybiegnie z telefonem detektywa w ręku.
- Marcin, zapomniałeś telefonu. O, hej, a ty już wróciłaś? A, to dobrze się składa, bo... Marcin, to jest moja siostra - wyjaśni nieświadoma Kama.
- Ania, my się już znamy - zauważy Chodakowski.
- Tak? A skąd? - zapyta tancerka, ale Ania natychmiast przerwie tę farsę.
- Pójdę już - rzuci dziewczyna, ale kiedy tylko zacznie się oddalać, niefortunnie się wywróci. Upadnie na ziemię, więc siostra i Marcin rzucą się jej na pomoc. Nie będzie wątpliwości, że to za sprawą detektywa straci równowagę. Nie spodziewa się go pod swoim mieszkaniem i chociaż początkowo mylnie weźmie go za stalkera, który zdobył jej adres podstępem i zjawił się pod blokiem, szybko wyjdzie na jaw, że tak naprawdę Marcin przyszedł do Kamy. Ania poczuje się bardzo źle z tą myślą, a to jeszcze nie koniec. Niebawem w "M jak miłość" Marcin znajdzie się w dziwnym potrzasku, bo obie kobiety zakochają się w nim bez reszty.