M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1745: Krysia tylko Marysi wyzna prawdziwe uczucia po śmierci Marszałka. Wielki ciężar nie da jej normalnie żyć - ZDJĘCIA

2023-10-02 20:45

W 1745 odcinku "M jak miłość" Marysia (Małgorzata Pieńkowska) przeprowadzi poważną rozmowę z Krysią (Hanna Mikuć). Rogowska przeniesie się na Deszczową, by pomóc bliskim, a najbardziej zainteresuje się losem Filarskiej-Marszałek... Widać będzie, że śmierć Wojtka (śp. Emilian Kamiński) ją dobije, a ona zwierzy się Rogowskiej z prawdziwych uczuć. Wielki ciężar na sercu nie da jej normalnie żyć. Marysia w 1745 odcinku "M jak miłość" zrobi wszystko, byleby Krysia się nie załamywała.

"M jak miłość" odcinek 1745 - poniedziałek, 2.10.2023, o godz. 20.55 w TVP2

Marysia w 1745 odcinku "M jak miłość" przeniesie się do Zduńskich na Deszczową. Tak zaoferuje swoje wsparcie Kindze (Katarzyna Cichopek), by nie została sama ze wszystkimi obowiązkami. Piotrek (Marcin Mroczek) po przebytym zawale, wyjedzie z miasta do sanatorium. Tym bardziej pomoc Rogowskiej przyda się nie tylko Kindze, ale także Krysi. Po śmierci Marszałka nic nie będzie takie samo. Kobieta przygaśnie i tylko Marysi zwierzy się, co tak naprawdę leży jej na sercu. Kobiety siądą w altance w ogrodzie Kingi i Piotrka, gdzie dojdzie do poruszających zwierzeń. Rogowska zaprosi matkę Kingi do Grabiny. 

- Jak będziesz lepiej się czuła to zapraszamy - powie Marysia w 1745 odcinku "M jak miłość".

- Wiesz, Marysiu, Kinga mnie namówiła żebym poszła do lekarza i dostałam leki na depresję, ale to mi w ogóle nie pomaga - przyzna Krysia.

- Wiesz co, potrzebujesz więcej czasu żeby one zadziałały.

- Widzisz, Ja mam wrażenie, że moje życie się zatrzymało. W momencie kiedy umarł Wojtek coś pękło i ja już nie mam siły tego posklejać. Ja nawet nie mam siły rano wstać, ubrać się, każdego dnia się mobilizuję żeby udawać przed Kingą i przed dziećmi... Wiem, że nie powinnam tego mówić, bo mam wspaniałą rodzinę, ale Marysiu ja nie wiem jak długo ja to jeszcze wytrzymam. I jest mi tak strasznie żal, że teraz zamiast pomóc Kindze to jestem dla niej ciężarem - powie poruszające słowa Krysia i będzie widać, jak bardzo cierpi. 

- Żal? Słuchaj, ten lekarz, u którego byłaś zasugerował psychoterapię? - wspomni Rogowska i zacznie namawiać matkę Kingi na skorzystanie z rozmowy z psychologiem.

Załamanie Krysi w 1745 odcinku "M jak miłość" 

Marysia pocieszy Krysię jak umie najlepiej, ale kobieta sama będzie musiała zmierzyć się z ogromną stratą. Na pewno rodzina nie zostawi jej w potrzebie. 

- Ja wiem, że jesteś dzielna, ale wiesz co, ta terapia pomoże najbardziej tobie, potem Kindze, a na końcu dzieciakom - przyzna Marysia w 1745 odcinku "M jak miłość" i ponownie namówi Filarską na skorzystanie z porady eksperta. Może to postawi ją na nogi po przeżytej traumie...

M jak miłość, odcinek 1745 ZWIASTUN. Nadia dowie się o śmierci matki. Budzyński i Werner zdemaskują Julię