"M jak miłość" odcinek 1730 - wtorek, 9.05.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 1730 odcinku "M jak miłość" Magda przeżyje wzruszający moment. Już sporo czasu minęło odkąd Budzyńska zajmuje się dziewczynką z Ukrainy. Mała Nadia schowała się u kobiety w samochodzie, a potem, po załatwieniu formalności, została z nią w siedlisku. Dziewczynka początkowo czuła się nieswojo, ale dość szybko przywykła do nowego życia. Po pogodzeniu się Magdy i Andrzeja, Nadia zaakceptowała także nowego "wujka". Budzyńscy dowiedzieli się jednak, że biologiczna matka Nadii nie żyje, a ojciec znalazł się wsród jeńców wojennych. Na Ukrainie trwa przecież śmiercionośna wojna, a Nadia cudem się uratowała. Niebawem w "M jak miłość" okaże się, że dziecko bardzo przywiązało się do Magdy, ale mogą być z tego pewne kłopoty...
Magda usłyszy "mamo" od Nadii! W 1730 odcinku "M jak miłość" wzruszy się na całego
Przypomnijmy, że Magda bardzo pragnęła dziecka, ale nie mogła zajść w ciążę z Andrzejem przez swoją poważną wadę serca. Okres ciąży byłby za dużym obciążeniem dla jej organizmu, więc nie mogą mieć z prawnikiem potomka. Zajmują się Maćkiem (Franciszek Przanowski) i 18-letną Anią (Gabriela Świerczyńska). Od momentu pojawienia się Nadii, życie Magdy nabrało kolorów, oddaje się opiece nad dzieckiem w atu procentach i robi wszystko, żeby Nadii było z niej dobrze. W 1730 odcinku "M jak miłość" troska i starania zostaną docenione, bo Nadia pierwszy raz zwróci się do Budzyńskiej "mamo"!
To będzie jak miód na serce Magdy, wzruszające słowo ją rozczuli. Niestety wkrótce okaże się, że dziewczynka może wrócić na Ukrainę! Do Budzyńskich dotrą szokujące informacje o tym, że ojciec dziecka został uwolniony z niewoli i prawdopodobnie przyjedzie po córkę! To oczywiście dobre wieści, że mężczyzna przeżył, ale czy jego pojawienie się oznacza, że Magda i Andrzej stracą dziecko raz na zawsze? Ledwo Magda usłyszy od Nadii "mamo", a już będzie musiała się z nią żegnać? Wszystko wyjaśni się już niebawem.