M jak miłość, odcinek 1726: Ostra sprzeczka Franki i Jaśka. Wygarnie jej, co tak naprawdę czuje - ZDJĘCIA

"M jak miłość" odcinek 1726 - wtorek, 18.04.2023, o godz. 20.55 w TVP2

W 1726 odcinku "M jak miłość" Jasiek i Franka pokłócą się w bistro o ojca 18-latka. Igor będzie zachowywał się coraz gorzej. Zainterweniuje więc Dagmara i osobiście porozmawia ze Zduńską na temat swojego męża. Góralka zacznie być nieco skołowana, bo z jednej strony zrozumie postępowanie Jaśka, a z drugiej postara się też wczuć w sytuację Dagmary.

- Dagmara chce żebym namówiła Jaśka, żeby wrócił do domu - powie Franka do Pawła (Rafał Mroczek) w 1726 odcinku "M jak miłość". - Twierdzi, że nie miała wyboru, że musiała wrócić do Igora. Nie mogła się utrzymać, mogła stracić mieszkanie itd. - wyjaśni góralka, ale Zduński stanie po stronie chłopaka i stwierdzi, że wierzy ukochanemu Basi w tym, że Igor traktuje jego i matkę koszmarnie. 

Ostra potyczka słowna Franki i Jaśka w 1726 odcinku "M jak miłość"

Zduńska weźmie sobie słowa Dagmary do serca, więc kiedy tylko nadarzy się okazja, spróbuje porozmawiać z Jaśkiem. On jednak nie przyjmie tego najlepiej, bo uzna, że góralka opowiada się po stronie agresora, a przecież nie o to jej chodzi. - Możemy pogadać? - zagaił Franka w 1726 odcinku "M jak miłość". - Niech zgadnę, moja matka cię o to poprosiła - wyprzedzi jej wypowiedź Jasiek. - Martwi się o ciebie - przyzna góralka. - Niby o co? Świetnie sobie radzę - oburzy się 18-latek. 

- Boi się, że nie pogodzisz pracy z nauką, że zawalisz maturę! - wyjaśni ukochana Pawła. - Nic z tego - twardo opowie się Jasiek. - Nie wolałbyś mieć na głowie tylko nauki? - zapyta się góralka, ale to wywoła prawdziwą furię chłopaka. - Oczywiście że bym wolał! Ale nie jestem w stanie wytrzymać kiedy mój ojciec dręczy moją matkę, a ona jeszcze na to mu pozwala! Nie mogę i nie będę! - niemal wykrzyczy wściekły Jasiek, a Franka zrozumie, że poruszyła zbyt wrażliwy temat. 

Jeszcze tego samego dnia w 1726 odcinku "M jak miłość" Franka na własne oczy przekona się, że Jasiek ma rację. Igor wtargnie do bistro po zamknięciu, kompletnie pijany wywróci się i rozbije stolik. Wtedy do pomieszczenia wtargnie Paweł i niemal wda się w bójkę z rywalem! Ochroni Frankę i Basię.